Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Niepotrzebna i problematyczna zmiana - tak goście audycji "Radio Szczecin na Wieczór" oceniają tzw. pakiet alimentacyjny.
Kilka dni temu rząd przyjął projekt ustawy, który ma być nowym sposobem na alimenciarzy. Ukrywający ich pracodawcy również muszą liczyć się z karami. Dłużnicy będą brać udział w pracach publicznych. Do 800 zł podwyższone będzie także świadczenie z funduszu alimentacyjnego.

W teorii tzw. pakiet alimentacyjny to krok w dobrym kierunku, ale w praktyce, prognozuję problemy - ocenia adwokat Martyna Matyjas-Błaszczyk, specjalizująca się w prawie rodzinnym. Chodzi o zbyt duże obciążenie pracodawców, którzy zatrudniają dłużników alimentacyjnych.

- Projekt ustawy zwiększył karalność finansową pracodawców, za niedopilnowanie pewnych kwestii dotyczących pracowników, których zatrudniają. W ogóle osoby, które są dłużnikami alimentacyjnymi, przez takich pracodawców nie będą brane pod uwagę jako osoby do zatrudnienia - mówi Matyjas-Błaszczyk.

Ten projekt ustawy to jeden wielki minus - powiedział Rafał Wąworek, adwokat z Narodowego Centrum Ojcostwa.

- To całkowicie niepotrzebna nikomu zmiana. To jest leczenie objawów. Należy zastanowić się nad przyczynami tego całego stanu. Dlaczego alimenty nie są płacone, czy one są orzekane we właściwej wysokości, czy sądy nie popełniają błędów przy ich orzekaniu, czy nie powinno być tabel alimentacyjnych tak jak w Niemczech. A dopiero potem zastanowić się, jak te alimenty bardziej skutecznie ściągać - mówi Wąworek.

Zdaniem ustawodawcy koniecznie było wprowadzenie zmian, bowiem powstałe z tytułu świadczeń wypłaconych z budżetu państwa zaległości alimentacyjne przekraczają 10 miliardów zł.

Katarzyna Stadnik ze Stowarzyszenia "Dla Naszych Dzieci" jest "generalnie zadowolona" z wprowadzonych zmian, są jednak minusy.

- I tak też oceniałyśmy w konsultacjach społecznych ten projekt. Niepokoi nas i wzbudza nasz sprzeciw kwota podniesienia progu do funduszu alimentacyjnego. Tak naprawdę jest ona drwieniem z samodzielnych rodziców przy obecnej sytuacji, że po 11 latach możemy podnieść fundusz alimentacyjny o 75 zł - mówi Stadnik.

Projekt zakłada także, że dzięki zmianom więcej dzieci będzie mogło otrzymać pieniądze. Mówi się o 60 tysiącach najmłodszych. Ponadto dług alimentacyjny będzie ściągany również z diet otrzymywanych przez dłużników. To głównie dotknie zawodowych kierowców, którzy w ten sposób ukrywali realne przychody.
W teorii tzw. pakiet alimentacyjny to krok w dobrym kierunku, ale w praktyce, prognozuję problemy - ocenia adwokat Martyna Matyjas-Błaszczyk, specjalizująca się w prawie rodzinnym. Chodzi o zbyt duże obciążenie pracodawców, którzy zatrudniają dłużników al
Ten projekt ustawy to jeden wielki minus - powiedział Rafał Wąworek, adwokat z Narodowego Centrum Ojcostwa.
Katarzyna Stadnik ze Stowarzyszenia "Dla Naszych Dzieci" jest "generalnie zadowolona" z wprowadzonych zmian, są jednak minusy.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty