Ponad 400 bezdomnych i ubogich zasiadło w Szczecinie wspólnie do wielkanocnego śniadania. Spotkanie odbyło się w hali sportowej Zespołu Szkół nr 3.
Na miejscu byli przedstawiciele miasta a także województwa. Zgromadzeni mogli posłuchać na żywo Zespołu Pieśni i Tańca Szczecinianie, ale przede wszystkim skosztować typowo wielkanocnych potraw; podzielić się jajkiem i złożyć sobie życzenia.
- Jest bardzo miło, sympatycznie, można sobie złożyć życzenia. - Jestem bez zasiłku, bez niczego, dlatego przychodzę. Każdego roku tu jestem - mówili uczestnicy śniadania.
- Stwarzamy namiastkę domu. Cóż więcej możemy dać tym ludziom?! - pytał retorycznie Jacek Janiak, dyrektor Domu Kultury Słowianin.
Spotkanie wielkanocne dla bezdomnych i ubogich odbyło się po raz dziewiąty. Razem z Polskim Czerwonym Krzyżem, Caritas, Polskim Komitetem Pomocy Społecznej i Kupiecką Izbą Gospodarczą Pomorza Zachodniego zorganizował je Dom Kultury Słowianin.
- Jest bardzo miło, sympatycznie, można sobie złożyć życzenia. - Jestem bez zasiłku, bez niczego, dlatego przychodzę. Każdego roku tu jestem - mówili uczestnicy śniadania.
- Stwarzamy namiastkę domu. Cóż więcej możemy dać tym ludziom?! - pytał retorycznie Jacek Janiak, dyrektor Domu Kultury Słowianin.
Spotkanie wielkanocne dla bezdomnych i ubogich odbyło się po raz dziewiąty. Razem z Polskim Czerwonym Krzyżem, Caritas, Polskim Komitetem Pomocy Społecznej i Kupiecką Izbą Gospodarczą Pomorza Zachodniego zorganizował je Dom Kultury Słowianin.