Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Wtorkowe posiedzenie w Warszawie odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Wtorkowe posiedzenie w Warszawie odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin]
Prokuratura ma miesiąc na przedstawienie jednolitego stanowiska w sprawie nowych dowodów i faktów w procesie Arkadiusza Kraski. Sąd Najwyższy odroczył we wtorek decyzję w sprawie szczecinianina skazanego w 2001 roku na dożywocie za podwójne zabójstwo.
- Składanie pism w Sądzie Najwyższym w terminie tygodnia przed wyznaczonym posiedzeniem i to o takiej treści jak ta, do której poniżej będzie trzeba się odwołać, jest co najmniej niestosowne, zaskakujące i skutkujące powstaniem wątpliwości, które w trybie procesowym muszą zostać wyjaśnione - mówiła sędzia Barbara Skoczkowska.

We wtorek po południu, sąd postanowił, że Prokuratura Regionalna musi uzupełnić swój wniosek o wznowienie postępowania (i przekazanie go do rozpatrzenia w sądzie pierwszej instancji) i odroczył posiedzenie. Śledczy mają 30 dni na przedstawienie nowych dowodów.

Sąd Najwyższy wyznaczy kolejny termin posiedzenia dopiero po przedstawieniu przez prokuraturę stanowiska, co do nowych faktów w sprawie Kraski i odniesieniu się do tychże przez obrońcę skazanego.

Zdaniem obrońcy skazanego Michała Kałużnego, dowody w sprawie niewinności są oczywiste.

- One są wystarczające do uniewinnienia mojego klienta. Natomiast Sąd Najwyższy chce sprecyzowania wniosku przez prokuratora. Albowiem te ostatnie pismo, które wpłynęło do sądu zaledwie kilka dni temu, wprowadziło pewnego rodzaju rozbieżności, dualizm. Tak naprawdę nie wiemy czego prokurator oczekuje - mówi Kałużny.

We wtorek po wyjściu z sądu Arkadiusz Kraska chętnie odpowiadał na pytania dziennikarzy.

- Nie chcę tego komentować. To jest za świeże. Jestem zawiedziony, bo człowiek się porusza cały czas w matni i nie wie co ma ze sobą robić. Chodzi o moje życie i mojej rodziny. To nie są żarty. 20 lat to chyba wystarczy - mówił Kraska.

Arkadiusz Kraska po prawie 20 latach wyszedł na wolność w maju po tym, jak Prokuratura Regionalna w Szczecinie wysłała do sądu wniosek o uniewinnienie. Sąd zdecydował wtedy o wstrzymaniu wyroku. Tymczasem na początku lipca wniosek o uniewinnienie został wycofany na polecenie Prokuratury Krajowej.

Wtorkowe posiedzenie w Warszawie odbyło się za zamkniętymi drzwiami. Kraska w internecie pisał we wtorek: "Liczę tylko na jedną słuszną decyzję - uniewinnienie".
Mówi sędzia Barbara Skoczkowska.
We wtorek po wyjściu z sądu Arkadiusz Kraska chętnie odpowiadał na pytania dziennikarzy.
Relacja Anny Łukaszek.
Zdaniem obrońcy skazanego Michała Kałużnego, dowody w sprawie niewinności są oczywiste.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty