Patrol Inspekcji Transportu Drogowego ze Szczecina zatrzymał niesprawną ciężarówkę, jadąca ze Świnoujścia do Żylic. Pojazd miał popękane tarcze hamulcowe, a z jednej z opon naczepy wystawały druty.
Funkcjonariusze ustalili również, że dane z tachografu nie były rozliczane od ponad 90 dni. Przewożąca 24 tony śruty sojowej ciężarówka stwarzała poważne zagrożenie.
Pracownicy Inspekcji odebrali dowód rejestracyjny pojazdu, a także wydali zakaz dalszej jazdy do czasu naprawy. Kierowca został już ukarany 500-złotowym mandatem, zaś w sprawie przewoźnika wciąż toczą się postępowania administracyjne.
Pracownicy Inspekcji odebrali dowód rejestracyjny pojazdu, a także wydali zakaz dalszej jazdy do czasu naprawy. Kierowca został już ukarany 500-złotowym mandatem, zaś w sprawie przewoźnika wciąż toczą się postępowania administracyjne.