Włamywacza-recydywistę zatrzymali kołobrzescy policjanci. Mężczyzna okradał ogródki piwne w centrum miasta.
Jego łupem padał między innymi alkohol, ale kradł też owoce i warzywa. 31-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu 10 lat więzienia i kradzieży - za to przestępstwo może trafić za kraty na kolejne pięć lat. Do tego kary mogą być jeszcze surowsze, ponieważ zatrzymany już wcześniej popełniał podobne przestępstwa. Mężczyzna przyznał się do winy.