Przepłynął tysiące mil, a dał się złapać w Świnoujściu. Pasażer na gapę - czarnoskóry obywatel Wybrzeża Kości Słoniowej został dziś schwytany przez Straż graniczną.
Gdy statek nocą wypływał ze Świnoujścia - załoga zauważyła, że do wody skacze człowiek. Natychmiast rozpoczęto akcję poszukiwawczą, najpierw w wodzie, a potem - na lądzie, bowiem uciekinier zdołał dopłynąć do brzegu i schował się w hałdzie z węglem. Tam został jednak odnaleziony przez pracowników portu.
Pasażerem na gapę okazał się17-letni obywatel Wybrzeża Kości Słoniowej.
Temperatura wody miała kilka stopni, pomoc medyczna nie była jednak potrzebna - mówi podporucznik Andrzej Jóźwiak, rzecznik Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
17-latek zgodnie z decyzją świnoujskiego Sądu Rodzinnego przebywa teraz w placówce opiekuńczo-wychowawczej. O jego dalszym losie zadecyduje Urząd ds. Cudzoziemców.
Pasażerem na gapę okazał się17-letni obywatel Wybrzeża Kości Słoniowej.
Temperatura wody miała kilka stopni, pomoc medyczna nie była jednak potrzebna - mówi podporucznik Andrzej Jóźwiak, rzecznik Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
17-latek zgodnie z decyzją świnoujskiego Sądu Rodzinnego przebywa teraz w placówce opiekuńczo-wychowawczej. O jego dalszym losie zadecyduje Urząd ds. Cudzoziemców.