Szczecińską rozgłośnie pomagali założyć radiowcy z Bydgoszczy. W sierpniu 1945 przyjechali oni do prezydenta Piotra Zaremby. - Szanowni koledzy z radia przybyli do mnie około godziny 23 i byli przyjęci przeze mnie w piżamie, co bynajmniej nie świadczyło o moim braku szacunku dla Polskiego Radia - mówił Zaremba.

25 grudnia o godzinie 12, słuchaczy przywitała spikerka Jadwiga Helbingowa. - Pierwszym sygnałem, był dźwięk syreny okrętowej - wspominała Helbingowa. - Nie dysponowaliśmy ani magnetofonami ani żadnymi nagraniami, więc ówczesny dyrektor miał wykonać ten sygnał na butelce od wina.

Pierwsza siedziba Polskiego Radia Szczecin mieściła się przy ul. Malinowej. - Żeby nie było pogłosu ze studia, mikrofon był umieszczony pod rozstawioną drabiną, która była przykryta kocem - mówiła Helbingowa.

Pierwszą taśmą w szczecińskiej rozgłośni była nagrana kantata, do której słowa napisał poeta Konstanty Ildefons Gałczyński. - Ty jesteś nowy bastion w walce o socjalizm i pokój - brzmiały słowa kantaty.