Zadowolony z niego jest poseł Arkadiusz Marchewka z Platformy Obywatelskiej, bo koalicja z Nowoczesną umocniła się w regionie.

- Zrobiliśmy bardzo dobry wynik zarówno w Szczecinie do rady miasta jak i do sejmiku województwa. Zbudowaliśmy najsilniejsze klubu zarówno w radzie miasta jak i w sejmiku. Dzięki temu mogliśmy stworzyć zarząd województwa i kontynuować te politykę, która była realizowana do tej pory - stwierdził Marchewka.

Dla posła Michała Jacha z Prawa i Sprawiedliwości sukcesem jest liczba inwestycji w województwie. W tym roku podpisano m.in umowę na budowę tunelu w Świnoujściu.

- Rozwija się infrastruktura drogowa, kolejowa i morska. Jest też druga nowa fabryka w Policach. Województwo zachodniopomorskie stało się mapą, na której bez przerwy pojawiają się nowe punkty inwestycyjne - ocenił Jach.

2018 był mniej udany dla wicemarszałka województwa Jarosława Rzepy z Polskiego Stronnictw Ludowego. Po pierwsze jego partia zdobyła tylko dwa mandaty do zachodniopomorskiego sejmiku, a po drugie on sam do niego nie wszedł. Ale są też plusy.

- W porównaniu do czterech lat poprzedniej kadencji, gdzie mieliśmy 13 wójtów i burmistrzów, po tych wyborach samorządowych mamy 17. Do tego jest znacznie więcej radnych gminnych i to mógłbym uznać za sukces - uważa Rzepa.

Po wyborach samorządowych fotel prezydenta Szczecina utrzymał Piotr Krzystek, a marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. W szczecińskiej radzie miasta najwięcej mandatów - dokładnie 13 - zdobyła Koalicja Obywatelska. Tyle samo ma w zachodniopomorskim sejmiku, gdzie również tworzy najliczniejszy klub.