W Kołobrzegu nad ranem zakończył się Sunrise Festival. Przez cały weekend nad Bałtykiem królowała muzyka elektroniczna.
Na pięciu scenach, które powstały po raz pierwszy na płycie dawnego lotniska w dzielnicy Podczele zagrało 100 artystów. Każdego dnia na terenie imprezy bawiło się ponad 20 tysięcy ludzi.
- To najlepsza impreza w Polsce. Jest pięć scen, a więc możliwości są większe. Obszar, na którym są sceny, robi wrażenie. Kocham Sunrise - mówili uczestnicy festiwalu.
Była to już 17. edycja Sunrise Festival.
- To najlepsza impreza w Polsce. Jest pięć scen, a więc możliwości są większe. Obszar, na którym są sceny, robi wrażenie. Kocham Sunrise - mówili uczestnicy festiwalu.
Była to już 17. edycja Sunrise Festival.