"Oferujemy chleb i wolność, a nie pół chleba i zamordyzm"

Region 2019-10-10 13:11 Joanna Gralka

Arkadiusz Czarnecki. źródło: https://www.facebook.com/pg/Arkadiusz.Czarnecki.Lewica/posts.

Lewica pokazała, że jest w stanie się dogadać i wróci do Sejmu - zapowiadali w Szczecinie kandydaci tego komitetu.

Dariusz Wieczorek: ustawa dezubekizacyjna skrzywdziła tysiące osób

Podczas konferencji prasowej na koniec kampanii namawiali oni przede wszystkim do tego, by w najbliższą niedzielę Polacy poszli do urn.

Arkadiusz Czarnecki z partii Wiosna, który startuje z listy Lewicy z okręgu szczecińskiego zachęcał wyborców, by przed pójściem na wybory poczytali o kandydatach i wybrali odpowiedzialnie na kogo zagłosują.

- Tak, abyśmy mądrze mogli wybrać swoich przedstawicieli w przyszłym Sejmie; nie tylko na podstawie tej "billboardozy" i "plakatozy" z nazwiskami i numerkami, ale przede wszystkim na podstawie ich faktycznych poglądów i tego, co dane osoby chcą zmienić - mówił Arkadiusz Czarnecki.

Sebastian Bednarski, "trójka" na liście Lewicy dodawał, że w wyborach Lewica jest najlepszym wyborem.

- Dlatego, że to my oferujemy chleb i wolność, a nie pół chleba i zamordyzm. Jeszcze raz zachęcam do tego, żeby głosować na Lewicę - apelował Bednarski.

Wybory parlamentarne odbędą się w najbliższą niedzielę.

- Tak, abyśmy mądrze mogli wybrać swoich przedstawicieli w przyszłym Sejmie - mówił Arkadiusz Czarnecki.

- Dlatego, że to my oferujemy chleb i wolność, a nie pół chleba i zamordyzm. Jeszcze raz zachęcam do tego, żeby głosować na Lewicę - apelował Bednarski.

Dodaj komentarz 4 komentarze

Nomis 2019-10-10, godz. 13:28

Już raz Lewica gwarantowała "chleb i wolność" po 1945 roku polakom.
Dziękuję ; czułem się naprawdę wolny i najedzony...

RaF 2019-10-10, godz. 13:30

każdy zna pojęcie wolności pilnowanej przez komunistów...

Stetinensis 2019-10-10, godz. 13:31

Zgadza się, nie pół chleba i zamordyzm, bo to już było oferowane za komuny, z tym, że zamiast połówki chleba był tylko ocet.
Zachęta do czytania notek biograficznych również nie jest tu bez przyczyny, ponieważ informacje te są skrupulatnie przygotowane, tak więc np. nie dowiemy się, że kandydatka lewicy była funkcjonariuszką SB, za to przeczytamy, że bezprawnie zabierane są emerytury grupom społecznym (a nie zawodowym), a w przyszłości będą zabierane nauczycielom, którzy staną się niewygodni dla łamiącej konstytucję grupy trzymającej władzę. Widać, że aparat partyjny ma się dobrze...

Jan Kowalski 2019-10-12, godz. 00:08