Oprawiony rysunek Wuja Sama z podpisem "Czy wiesz kto korzysta z twojego faksu?" wręczyli młodym działaczom Platformy Obywatelskiej członkowie Forum Młodych PiS.
Oprócz wręczenia prezentu młodzieżówka PiS-u zapewniła kolegów z PO, że będą mogli korzystać z faksów należących do działaczy Prawa i Sprawiedliwości.
Według Kamila Borkowskiego z Forum Młodych PiS, szczecińska Platforma Obywatelska ma problemy ze sprzętem biurowym. - Poseł Litwiński udostępnił swój faks senatorowi Zarembie i w związku z tym został ukarany usunięciem z Zarządu regionalnego PO - tłumaczy Borkowski.
Dlatego też Leszek Dobrzyński, szef PiS-u w mieście zgodził się na udostępnienie faksów członkom PO. - Gwarantujemy pełną dyskrecję, czyli nie powiemy nikomu. Można przyjść powiedzieć, że zaszło jakieś przestępstwo w PO i my udostępnimy nasz faks - mówi Borkowski.
- Mamy wystarczającą ilość faksów - odpowiada Marcin Paluch, wiceprzewodniczący Młodych Demokratów w regionie. Co zrobi z prezentem od młodzieżówki PiS-u? - Mam swój pokoik Młodych Demokratów i pewnie tam się znajdzie na pamiątkę, żeby pokazać na co stać PiS, czyli raczej na niewiele - dodaje.
Młodzi Demokraci zapowiadają, że w przyszłym tygodniu to oni odwiedzą z prezentami siedzibę PiSu.
Trwa więc festiwal wręczania sobie prezentów przez szczecińskie młodzieżówki partii politycznych. Był już karton "pierdół" i figurki żołnierzyków dla przewodniczącego Sejmiku Michała Łuczaka, czy też kostka do gry dla posła Sławomira Nitrasa i papierowe kaczki, które odleciały przywiązane do balonów.
Według Kamila Borkowskiego z Forum Młodych PiS, szczecińska Platforma Obywatelska ma problemy ze sprzętem biurowym. - Poseł Litwiński udostępnił swój faks senatorowi Zarembie i w związku z tym został ukarany usunięciem z Zarządu regionalnego PO - tłumaczy Borkowski.
Dlatego też Leszek Dobrzyński, szef PiS-u w mieście zgodził się na udostępnienie faksów członkom PO. - Gwarantujemy pełną dyskrecję, czyli nie powiemy nikomu. Można przyjść powiedzieć, że zaszło jakieś przestępstwo w PO i my udostępnimy nasz faks - mówi Borkowski.
- Mamy wystarczającą ilość faksów - odpowiada Marcin Paluch, wiceprzewodniczący Młodych Demokratów w regionie. Co zrobi z prezentem od młodzieżówki PiS-u? - Mam swój pokoik Młodych Demokratów i pewnie tam się znajdzie na pamiątkę, żeby pokazać na co stać PiS, czyli raczej na niewiele - dodaje.
Młodzi Demokraci zapowiadają, że w przyszłym tygodniu to oni odwiedzą z prezentami siedzibę PiSu.
Trwa więc festiwal wręczania sobie prezentów przez szczecińskie młodzieżówki partii politycznych. Był już karton "pierdół" i figurki żołnierzyków dla przewodniczącego Sejmiku Michała Łuczaka, czy też kostka do gry dla posła Sławomira Nitrasa i papierowe kaczki, które odleciały przywiązane do balonów.