Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Kamil Nieradka [Radio Szczecin]
Fot. Kamil Nieradka [Radio Szczecin]
W urzędzie gminy i u komisarza wyborczego grupa mieszkańców złożyła wniosek referendalny w sprawie odwołania wójt Kobylanki. Teraz czas na zbieranie podpisów.
Inicjatorzy twierdzą, że wójt Julita Pilecka nie ma pomysłu na rozwój gminy i nie potrafi łączyć mieszkańców. Pilecka odpowiada, że przegrani nie potrafią pogodzić się z wynikiem wyborów.

Kadencja wójt trwa 5 lat. Julita Pilecka rządzi od 10 miesięcy, ale według pełnomocnika komitetu referendalnego Mariusza Donarta, przez ten czas nie zdała egzaminu z zarządzania gminą.

- Dług w gminie rośnie, a wszyscy chcą rozwoju. Siądźmy i porozmawiajmy. Nie ma tej współpracy między radą a panią wójt - mówi Donart.

Zadłużenie to skutki zarządzania poprzedniego wójta - broni się Julita Pilecka i dodaje, że z tymi, którzy przegrali wybory, po prostu nie idzie się porozumieć. Stąd brak porozumienia w radzie gminy.

- Ta niechęć ze strony niektórych jest tak silna, że po prostu zasłania wszystko. Pogłoski o tym, że chcą zorganizować referendum, krążyły już po miesiącu mojego urzędowania - mówi Pilecka.

Żeby referendum się odbyło, inicjatorzy muszą zebrać około 450 podpisów. Żeby referendum było ważne, do urn musi pójść prawie 1600 osób.
Relacja Kamila Nieradki

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty