Szczecińska Lista Przebojów
Radio SzczecinRadio Szczecin » Szczecińska Lista Przebojów » ARCHIWUM » SZYMON NADAJE
Arcade Fire to szczęściarze. Po debiutanckiej płycie "Funeral" (2004) krytycy padli przed nimi na kolana, bardzo szybko zaczęła rosnąć ilość fanów, głównie za sprawą świetnych, żywiołowych koncertów. Ja uważam "Funeral" za moją ulubioną płytę ery tzw. new rock revival (obok "Veni Vidi Vicious" The Hives :) ). Dziesięć wspaniałych piosenek, żadnych wypełniaczy (to do tych, którzy uważają, że nie ma sensu nagrywać albumów, tylko wydawać single...). Doskonałe melodie, nieco manieryczny i lekko histeryczny śpiew Wina Butlera. Do tego dochodziło surowe brzmienie, które dawało (i wciąż daje!) kopa tej płycie. Wystarczy posłuchać wokali w "Neighborhood 3 (Power Out)", albo skrzypiącego dźwięku przesuwania palców po strunach gitary w "Neighborhood 4 (7 Kettles)". Wspaniałe elementy, które znikną przy następnej płycie i nie powrócą już pewnie nigdy...
Minęły trzy lata, drugi album "Neon Bible" okazał się (a jakże!!!) dopieszczony produkcyjnie i zagrany z rozmachem, który momentalnie wprowadził zespół na stadiony. I tak to trwa po dzień dzisiejszy. Tacy Kings Of Leon musieli pracować nad podobnym zaszczytem trochę dłużej... Irlandczycy kochają Arcade Fire, cztery lata temu nie dostałem biletu, choć ustawiłem się w kolejce dość wcześnie... w tym kraju ich koncerty zawsze są wyprzedane. Tak było i tym razem w dublińskim O2.

Siedmioosobowy kanadyjski kolektyw (plus dodatkowi muzycy podczas koncertów) dopiero na scenie pokazuje swój prawdziwy żywioł. Głównym filarem grupy wydaje się być małżeństwo Regine Chassagne oraz Win Butler. To oni założyli ten zespół. Nie będę próbował przypisać konkretnej roli każdemu z muzyków, bo tam... wszyscy grają na wszystkim! Zamieniają się tylko instrumentami między piosenkami, a więc wokalistka i akordeonistka staje się nagle perkusistką, natomiast bębniarz łapie w tym momencie za gitarę... takie sceniczne roszady w tym bandzie to normalka. "The Suburbs", czyli "Przedmieścia". Tytuł najnowszej płyty potrzebował odpowiedniej oprawy scenicznej, a ta, mówiąc w skrócie, sprawiała wrażenie jakby publiczność znajdowała się na jednym z amerykańskich osiedli, a muzycy grali pod mostem. Za ekran posłużył wielki baner reklamowy, z tych co to stoją sobie podświetlone przy drogach. Na nim pokazywane były przede wszystkim filmiki z osiedlami oraz dzieciakami bawiącymi się na dworze, przemierzającymi teren na rowerach. W ogóle cały nowy album to właściwie nostalgiczne spojrzenia za siebie pokolenia obecnych (około)trzydziestolatków. "We Used To Wait" na przykład wyraża tęsknotę za pocztą tradycyjną, która odeszła już do lamusa... Mnie jednak położyli na glebę odgrywając prawie cały (!!!) debiutancki "Funeral"! Aż siedem z dziesięciu utworów! Dla porównania z "Neon Bible" dostaliśmy tylko trzy fragmenty, ale za to najlepsze "No Cars Go", "Keep The Car Running", oraz organowo-kościelny "Intervention". Jeśli chodzi o repertuar tego wieczoru to nie mam żadnych zastrzeżeń, usłyszałem wszystko co chciałem usłyszeć. Muszę jeszcze wspomnieć, że finał występu ("Neighborhood 3 (Power Out)", oraz "Rebellion (Lies)") na żywo po prostu powala (William Butler wyżywający się na werblu, oraz rzucający statywami z megafonem)! A przecież na bis dostaliśmy jeszcze "Wake Up", czyli prawdziwy rockowy hymn obecnej młodzieży. Te stadionowe zaśpiewy całego O2 na długo pozostaną w pamięci. Jestem pewien, że ten kawałek ma już zapewnione miejsce we wszystkich rockowych setlistach klubów na całym świecie, nawet gdy zespół już się rozpadnie i pamięć o nim zacznie zanikać...

Tymczasem dobra passa grupy trwa w najlepsze, jak długo jeszcze? Trudno powiedzieć. Angielscy krytycy muzyczni już ochrzcili tegoroczny "The Suburbs" arcydziełem, porównali nawet "geniusz trzeciej płyty" do "OK Computer" Radiohead. Według mnie jest to bzdura. O ile "OK Computer" było, jest i pozostanie dziełem genialnym czasów, w których powstał, to "The Suburbs" pozostanie jedynie świetną rockową płytą z elementami folkowymi. Tylko tyle... Nie oszukujmy się, nic już nowego nie da się w muzyce wymyślić, można jedynie łączyć przeróżne gatunki ze sobą i... patrzeć co z tego wyniknie. No i liczyć na charyzmatycznego lidera ;)

SETLISTA:
Ready to Start
Month of May
Neighborhood #2 (Laika)
No Cars Go
Haïti
Sprawl II (Mountains Beyond Mountains)
Modern Man
Rococo
The Suburbs
The Suburbs (Continued)
Crown of Love
Neighborhood #1 (Tunnels)
Intervention
We Used to Wait
Neighborhood #3 (Power Out)
Rebellion (Lies)
DOKŁADKA:
Keep the Car Running
Wake Up
 

Zobacz także

2012-11-18, godz. 00:37 DEAD CAN DANCE Bord Gais Energy Theatre, Dublin, 28 października 2012 Kolejna dziura w moich koncertowych marzeniach została załatana. Zobaczyłem występ zespołu Dead Can Dance! Zespołu, który dla wielu Polaków jest wyjątkowy… » więcej 2012-10-03, godz. 08:13 LEONARD COHEN Grounds of Royal Hospital Kilmainham (Irish Museum of Modern Art), Dublin, 14 września 2012 "Wczoraj wieczorem, trzynastego listopada 2019 roku w wieku osiemdziesięciu pięciu lat zmarł słynny kanadyjski kompozytor, poeta, powieściopisarz Leonard… » więcej 2012-08-22, godz. 08:21 MADONNA Aviva Stadium, Dublin, 24 lipca 2012 Koncert jeszcze się nie rozpoczął, a ja już byłem cały mokry. I bynajmniej nie z podniety, że za chwilę miałem zobaczyć na własne oczy Madonnę. Po… » więcej 2012-06-19, godz. 08:46 Forbidden Fruit Festival Grounds of Royal Hospital Kilmainham, Dublin, 4 czerwca 2012 Druga edycja dublińskiego festiwalu Forbidden Fruit już za nami. Długi weekend (Bank Holiday Weekend) minął jak zwykle za szybko ;) Od zeszłego roku w czerwcowy… » więcej 2012-05-14, godz. 01:51 ALABAMA SHAKES Academy 2, Dublin, 5 maja 2012 Wszystko zaczęło się kilka lat temu w Ameryce, w stanie Alabama, gdy studentka psychologii Brittany Howard zaczęła spotykać się po zajęciach z kolegą… » więcej 2012-05-08, godz. 20:57 CHARLENE SORAIA The Sugar Club, Dublin, 29 kwietnia 2012 Na tę wokalistkę "natknąłem się" w serwisie Youtube jakiś miesiąc temu, gdzieś tak pod koniec marca 2012 roku. Usłyszałem jej wersję utworu "Wherever… » więcej 2012-04-15, godz. 23:53 KORN J DEVIL, DOWNLINK Olympia Theatre, Dublin, 1 kwietnia 2012 Przyznaję, że nigdy nie byłem fanem Limp Bizkit i Linkin Park. Nie byłem też fanem żadnej innej grupy, którą można wrzucić do worka z napisem nu-metal… » więcej 2012-03-25, godz. 10:37 LIANNE LA HAVAS MARQUES TOLIVER The Sugar Club, Dublin, 10 marca 2012 23-latka, na którą BBC skierowało swoje czułki, typując ją do "Sound Of 2012" jako nadzieję muzyczną na tenże rok właśnie. Wygrał Michael Kiwanuka… » więcej 2012-03-25, godz. 09:37 MARK LANEGAN BAND The Academy, Dublin, 7 marca 2012 Od ilości projektów, w których brał udział Mark Lanegan może zakręcić się w głowie. Przede wszystkim przechodzi do historii ze swoim Screaming Trees… » więcej 2012-02-11, godz. 23:29 Old Ideas LEONARD COHEN Old IdeasLEONARD COHEN "Chcę porozmawiać z Leonardem, Jest sportowcem i pasterzem, Jest wygodnie żyjącym Leniwym draniem..." . » więcej
12345