Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Na samym wstępie musimy ustalić jedną rzecz: w Giermaszu nie jesteśmy fachowcami od gier walki, co to godziny spędzili na mozolnej nauce kolejnych ciosów i kombosów - aby później w grze po sieci udowodnić, jaki to z nas kozak. Ale - skoro podstawowy szkielet rozgrywki właściwie nie zmienił się od czasu lat 80-tych i salonów z automatami do gier - to oczywiście sama idea takiej zabawy jest znana właściwie chyba wszystkim co nieco interesującym się grami komputerowymi. Więc i nam nie raz zdarzyło się siedzieć z kumplami na imprezie i wirtualnie obijać sobie facjaty. Wystarczyłoby chyba więc opisać, czy jest fajnie czy nie - i recenzja gotowa. Ale firma Capcom nie ułatwia tutaj sprawy: bo Street Fighter IV z dopiskiem Ultra to kolejna, czwarta odsłona zasadniczo tego samego tytułu, oryginalnie wydanego w 2009 roku. Czy warto więc po raz kolejny sięgnąć do portfela - spróbujemy w Giermaszu odpowiedzieć na to pytanie.
GIERMASZ-Recenzja Ultra Street Fighter IV
Posłuchaj recenzji gry Ultra Street Fighter IV
Ultra Street Fighter IV to reakcja firmy na sugestie graczy. Czy raczej tych ultra-masterów, którzy mają za sobą dziesiątki tysięcy pojedynków. To dzięki ich pracy w tej odsłonie gry mamy najbardziej wyrównany zestaw zawodników ze wszystkich dostępnych edycji. Chodzi oczywiście o balans, bo co z tego, że mamy do wyboru aż 44 zawadiaków, skoro niektórzy byliby za mocni w stosunku do reszty? Więc według najlepszych graczy - wierzymy na słowo - ta edycja czwartego Street Fightera jest pod tym względem zdecydowanie najbardziej kompletna. Także jeżeli chodzi o ilość aren, trybów gry - no i, o czym już wspomnieliśmy - do dyspozycji mamy najwięcej wojowników i wojowniczek ze wszystkich edycji, a pięcioro z nich pojawiło się premierowo.

Ale wyobraźmy sobie taką o to sytuację: masz już kupioną którąś poprzednią edycję, na przykład tę z dopiskiem Arcade (bo wspominaliśmy już, że od premiery wyszły cztery wersje). I czy warto wydawać znowu kasę, aby rozszerzyć ją do edycji Ultra? Odpowiedź jest i prosta i trudna: jeżeli grasz turniejowo po sieci, to nie masz wyjścia, zakup jest konieczny. Ale jeżeli zabawa ogranicza się głównie do kanapowych potyczek ze znajomymi albo grania samemu - to właściwie po co wydawać jeszcze raz pieniądze na Ultrę? Ale jeżeli wcześniej Street Fightera w ogóle nie miałeś, to gorąco polecamy właśnie Ultra Street Fighter IV.

Dlaczego?

Bo bijatyki to po prostu fajne gry są. W Ultra Street Fighter IV walczymy w dwu wymiarowym środowisku, grafika od premiery "podstawki" w 2009 roku zbytnio się nie zestarzała, bo jest komiksowa, rysowana. Areny, na których toczymy pojedynki są niczego sobie, ruchy zawodników ultra-płynne i to w zupełności wystarcza do nieskończonej właściwie zabawy. Można naturalnie przejść fabularyzowany tryb Arcade, w którym dowiemy się, jakie historie stoją za każdym z wojowników i wojowniczek - ale sens gry jest ukryty w kolejnej pozycji menu. Mianowicie w trybie Versus...

... czyli gracz kontra gracz. Wiecie: konsola, dwa pady, jedna kanapa, telewizor plus kilku znajomych i mamy swój własny, domowy salon gier. Jak zabawa wciągnie - co wiemy z własnych doświadczeń - można bić się przez całą noc. Wystarczy prosta zasada, że przegrywający oddaje pada następnemu i wszyscy są zadowoleni na długie godziny. Szczebelek wyżej stoją naturalnie potyczki sieciowe. Masterów tam nie brakuje, więc warto wcześniej poświęcić sporo czasu na doskonalenie swoich umiejętności, bo wejście do takiej gry "na pałę" skutkuje niezłym łomotem. I to nas biją, a nie my.

Tutaj mała uwaga - w Ultra Street Fighter IV trochę zaniedbano chyba tryby nauki. Więc początkujący w pierwszej chwili mogą przeżyć niemiłe zaskoczenie - czyli "w tubę". Po prostu miejcie świadomość, że na masterowanie ruchów naszych zawodników trzeba będzie poświęcić nieco czasu w samotności. O ile naturalnie chcecie walczyć "świadomie" - bo w kanapowo-imprezowych potyczkach mashowanie czyli przypadkowe szybkie wciskanie rożnych przycisków też się sprawdzi.

Nie będziemy Wam szczegółowo opisywać wszystkich funkcji i trybów Ultra Street Fighter IV, spis zmian w stosunku do poprzednich wersji bez problemu znajdziecie w sieci. I o ile już je macie, na pytanie, czy warto jeszcze raz wydać kasę - niestety nie pomożemy, musicie sobie na nie odpowiedzieć sami. W zamian dostaniecie najbardziej dopakowaną wersję, z dopracowanym balansem zawodników, największą ich ilością - tak jak aren, na których przyjdzie nam walczyć. O zawodowcach nie mówię, dla nich edycja Ultra jest obowiązkowa - o czym zapewne doskonale wiedzą i bez tej recenzji.

Natomiast jeżeli wcześniej nie mieliście w domu Street Fightera IV, to Ultra jest po prostu obowiązkowa. To jedna z absolutnie topowych bijatyk dostępnych na rynku (wielu mówi, że najlepsza). Nawet jeżeli nie jesteście fanami gatunku, to jako gra "imprezowa" na pewno może się przydać. I warto, nawet trochę "na wszelki wypadek" w biblioteczce taki tytuł mieć. W dodatku, jeżeli połkniecie bakcyla, to przecież - podobnie jak przykładowo z wirtualną piłką nożną - Ultra Street Fighter IV właściwie się nie kończy. Kupujesz raz, a później można tłuc się miesiącami. Giermasz gorąco poleca. Dobra, czas kończyć gadać, kolejne rundki na arenie czekają...
 

Zobacz także

2024-02-03, godz. 06:00 Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck] To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju… » więcej 2024-02-03, godz. 06:00 Another Code: Recollection [Switch] Dwójka dzieci, dwa strzały, dwa dramaty - ale i szansa na odkupienie oraz wyjaśnienie tej, dosyć ponuro się zaczynającej historii. Mam nadzieję, że udało… » więcej 2024-02-03, godz. 06:00 The Last of Us: Part II Remastered [PS5] Gra, która w momencie premiery zgarnęła same "dychy" - jednocześnie sprowokowała do dyskusji, może nawet wywołała pewne kontrowersje. Nasz redakcyjny kolega… » więcej 2024-01-13, godz. 06:00 Prince of Persia: The Lost Crown [Xbox Series X] Prince of Persia: The Lost Crown już na starcie wywołało kontrowersje. I poniekąd paradoks. Gracze krytykowali zapowiedzi zarzucając twórcom, że odchodzą… » więcej 2024-01-12, godz. 06:00 Expeditions: A MudRunner Game - pierwsze wrażenia [PC] Jazda pojazdami w grach nie jest niczym nowym. Oczywiście, jeżeli myślimy o tytułach, w których wsiadamy za kierownicę, to pierwsze do głowy przyjdą popularne… » więcej 2024-01-13, godz. 06:00 God of War Ragnarök: Valhalla DLC [PlayStation 5] Gdy wszyscy już zapomnieli o genialnym God of War Ragnarök, Santa Monica Studio zaskoczyło fanów zupełnie darmowym dodatkiem Valhalla. DLC, które mocno odmieniło… » więcej 2024-01-06, godz. 06:00 Bomb Rush Cyberfunk [Xbox Series X] Uruchamiasz grę, leci fajna muzyka, oprawa rodem z PlayStation 3, do tego sporty ekstremalne i graffiti i już wiesz, że to duchowy następca kultowego Jet Set… » więcej 2023-12-16, godz. 06:00 Avatar: Frontiers of Pandora [Xbox Series X] Kiedyś, kiedy gry jeszcze nie były tak powszechną rozrywką, jak teraz produkcje, które powstawały na podstawie filmów były gotowym przepisem na katastrofę… » więcej 2023-12-16, godz. 06:00 Against the Storm [PC] Wyobraź sobie scenariusz: odpalasz sobie citybuildera. Rozbudowujesz miasto, zbierasz odpowiednie zasoby, wszystko idzie coraz lepiej. I po tygodniu burza przychodzi… » więcej 2023-12-09, godz. 06:00 Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name [Xbox Series X] Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name to kolejna, no niemal kolejna gra z serii Yakuza, czy właśnie Like a Dragon, bo jakiś czas temu mieliśmy… » więcej
12345