Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King
Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King
Mam właściwie jeden problem z oceną składanki dwóch klasycznych gier rodem z lat 90-tych (i musicie doczytać do końca tej recenzji to wyjaśnię o co chodzi, nie ma lekko, heh). W momencie premiery produkcji sprzedawanych obecnie w pudełku jako Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King, te platformówki robiły ogromne wrażenie. Kolorowe, z - jak na tamte czasy - świetną animacją, do tego oparte o hitowe filmy animowane. Ówcześni gracze mogli tylko przecierać oczy ze zdumienia. Poziom trudności nie przeszkadzał o tyle, że w latach 90-tych był on zasadniczo normalny, tak to wtedy wyglądało. Gdy teraz jednak można boleśnie przekonać się, jak wiele zrobili twórcy od tego czasu, żeby nie zrażać mniej wprawionych graczy.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy CDP.
GIERMASZ-Recenzja Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King

To wydanie jest przedstawiane jako remaster. Przypomnijmy-wyjaśnijmy, że zazwyczaj oznacza to podbicie rozdzielczości, no i naturalnie dostosowanie tych produkcji, żeby w ogóle zadziałały na nowoczesnych konsolach czy komputerach, ewentualnie dodanie jakiś "gadżetów". Bo już na przykład remake oznacza napisanie nowej gry na szkielecie starej.

Tu jednak zdecydowanie mamy do czynienia z remasterem (czy może emulatorem raczej?). Grafika wygląda nieco lepiej, mogę zdecydować, czy rozciągnąć ekran gry w panoramicznej proporcji 16 na 9, żeby wypełnił całość wyświetlacza, czy jednak trzymamy się klasycznego prawie-kwadratu 4 na 3, bo taki format miały przecież kineskopowe telewizory w latach 90-tych. Jest też kilka filtrów dodających właśnie taki quasi-staroszkolny sznyt. Dodano także opcję słuchania muzyki z obu tytułów oraz kilkanaście filmów zza kulis powstawania Alladin oraz The Lion King i kilka wersji tych gier na różne platformy, na przykład na Game Boy'a.

No i najważniejsze w tych remasterach opcje: zapisu gry w dowolnym momencie oraz możliwość, hmm, obejrzenia jak "samo-się-przechodzi" a my możemy w dowolnym momencie włączyć się do zabawy. Chociaż z tymi zapisami gry to, hmm, po pierwsze - nieco jednak wybija z rytmu. A po drugie, lepiej robić je z głową. Bo, wiecie, tu mamy tytuły z ograniczoną liczbą żyć/prób, więc jak zajdziemy daleko na planszy, ale "na oparach", to nieprzemyślany save może nam życie skomplikować. Najlepiej robić to więc często, gdy nasze zasoby "życiek" są na dobrym poziomie, ale tu z kolei patrz punkt pierwszy - trochę to wybija z zabawy.

Oczywiście, gdy oglądacie jak ładnie ktoś przechodzi gry czy to w internecie czy w ramach wspomnianej opcji w remasterze (tej gdzie "samo-się-przechodzi") - wydaje się to wszystko lekkie, łatwe i przyjemne. Ale w praktyce obie produkcje w ramach Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King wcale takie łatwe nie są.

Ale nie tu leży pra-przyczyna problemu z oceną, jaki zasygnalizowałem na początku tej recenzji. Moda na retro ma się dobrze, mowa tu zarówno o nowych-starych konsolach a i w cyfrowych sklepach nie brakuje klasyków. Tyle, że te gry są jednak są tańsze (o cenach retro-konsol tu nie mówię). A tutaj za dwie gry z opisanymi usprawnieniami płacimy jak za niemalże topowe produkcje. Doprawdy, w tej cenie znajdę Wam od ręki sporo współczesnych gier w gatunku, które prezentują się lepiej i gra się w nie również bardzo dobrze. Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King to są wymagające zręczności fajne produkcje - nie przeczę - i dzisiaj też się bronią, ale zdecydowanie poczekałbym na obniżkę. No, chyba, że macie wyjątkowy sentyment. Właściwie - zasadniczo mogę Disney Classic Games: Aladdin and The Lion King polecić jako urokliwe i wciąż grywalne wspomnienie czasów minionych. Ale nie za te pieniądze.
 

Zobacz także

2024-02-03, godz. 06:00 Apollo Justice: Ace Attorney Trilogy [Steam Deck] To jest moje pierwsze zetknięcie z serią o dzielnych japońskich (chyba?) prawnikach. Co prawda imiona mają amerykańskie, ale doprawdy za dużo gier z Kraju… » więcej 2024-02-03, godz. 06:00 Another Code: Recollection [Switch] Dwójka dzieci, dwa strzały, dwa dramaty - ale i szansa na odkupienie oraz wyjaśnienie tej, dosyć ponuro się zaczynającej historii. Mam nadzieję, że udało… » więcej 2024-02-03, godz. 06:00 The Last of Us: Part II Remastered [PS5] Gra, która w momencie premiery zgarnęła same "dychy" - jednocześnie sprowokowała do dyskusji, może nawet wywołała pewne kontrowersje. Nasz redakcyjny kolega… » więcej 2024-01-13, godz. 06:00 Prince of Persia: The Lost Crown [Xbox Series X] Prince of Persia: The Lost Crown już na starcie wywołało kontrowersje. I poniekąd paradoks. Gracze krytykowali zapowiedzi zarzucając twórcom, że odchodzą… » więcej 2024-01-12, godz. 06:00 Expeditions: A MudRunner Game - pierwsze wrażenia [PC] Jazda pojazdami w grach nie jest niczym nowym. Oczywiście, jeżeli myślimy o tytułach, w których wsiadamy za kierownicę, to pierwsze do głowy przyjdą popularne… » więcej 2024-01-13, godz. 06:00 God of War Ragnarök: Valhalla DLC [PlayStation 5] Gdy wszyscy już zapomnieli o genialnym God of War Ragnarök, Santa Monica Studio zaskoczyło fanów zupełnie darmowym dodatkiem Valhalla. DLC, które mocno odmieniło… » więcej 2024-01-06, godz. 06:00 Bomb Rush Cyberfunk [Xbox Series X] Uruchamiasz grę, leci fajna muzyka, oprawa rodem z PlayStation 3, do tego sporty ekstremalne i graffiti i już wiesz, że to duchowy następca kultowego Jet Set… » więcej 2023-12-16, godz. 06:00 Avatar: Frontiers of Pandora [Xbox Series X] Kiedyś, kiedy gry jeszcze nie były tak powszechną rozrywką, jak teraz produkcje, które powstawały na podstawie filmów były gotowym przepisem na katastrofę… » więcej 2023-12-16, godz. 06:00 Against the Storm [PC] Wyobraź sobie scenariusz: odpalasz sobie citybuildera. Rozbudowujesz miasto, zbierasz odpowiednie zasoby, wszystko idzie coraz lepiej. I po tygodniu burza przychodzi… » więcej 2023-12-09, godz. 06:00 Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name [Xbox Series X] Like a Dragon Gaiden: The Man Who Erased His Name to kolejna, no niemal kolejna gra z serii Yakuza, czy właśnie Like a Dragon, bo jakiś czas temu mieliśmy… » więcej
12345