Machina Czasu
Radio SzczecinRadio Szczecin » Machina Czasu » Wydarzenia
To tytuł polsko-niemieckiej debaty, która - mając za punkt wyjścia dwa miejsca na wyspie Uznam: dawny ośrodek doświadczalny rakietowej Wunderwaffe w Peenemünde i cmentarz ofiar wojny w Kamminke pod Świnoujściem - ma przynieść odpowiedź na pytanie: czy jest już możliwa wspólna polsko-niemiecka kultura pamięci i refleksji historycznej?. Dyskusja na ten temat odbędzie się w środę, 2 października o 17 w sali im. Zbigniewa Herberta w Książnicy Pomorskiej. Wezmą w niej udział m.in: Christian Mühldorfer-Vogt, historyk, b. dyrektor i kurator Muzeum Historyczno-Technicznego w Peenemünde oraz dr Nils Köhler, historyk, dyrektor Ośrodka Spotkań i Kształcenia Młodzieży Golm w Kamminke. Rozmowa będzie tłumaczona symultanicznie.

Jak pisze prowadzący tę debatę Andrzej Kotula: "Jedna z niemieckich „cudownych broni”, rakietowa V-2 pochłonęła życie co najmniej 20 tysięcy ofiar: przede wszystkim więźniów obozów koncentracyjnych, wykorzystywanych przy jej konstruowaniu i seryjnej produkcji oraz mieszkańców Londynu i innych zachodnioeuropejskich miast, którzy zginęli wskutek rakietowego ostrzału pod koniec wojny. Główny konstruktor morderczej rakiety V-2, Wernher von Braun po wojnie w decydujący sposób przyczynił się do skonstruowania amerykańskiej rakiety Saturn V, która umożliwiła lądowanie amerykańskich astronautów na Księżycu w roku 1969. Podstawą rozwoju amerykańskiej technologii kosmicznej była niemiecka technologia rakietowej broni balistycznej.
Czy zatem Ośrodek Doświadczalny Wehrmachtu w Peenemünde na wyspie Uznam oraz głównego konstruktora rakiet V-2 i Saturn V można uznać za kolebkę i prekursora amerykańskiej drogi w Kosmos?

Niemiecki ruch obywatelski, zrodzony w ubiegłym roku na wyspie Uznam kategorycznie przeciwstawia się takiemu obrazowi historii. Uważa, że Peenemünde powinno być przede wszystkim miejscem pamięci ofiar nazistowskiej Wunderwaffe i hańby niemieckich inżynierów i konstruktorów rakiet, a tamtejsze muzeum w dobitniejszy sposób uświadamiać ich współodpowiedzialność za zbrodnie II wojny światowej.

Amerykański nalot bombowy na niemieckie Swinemünde w marcu 1945 roku pochłonął życie około 20 tysięcy ofiar, w większości niemieckich cywilnych uchodźców przed frontem wschodnim, ale także wielu robotników przymusowych kilku narodowości. Ich szczątki spoczywają dziś na cmentarzu na Górze Golm, na skraju malowniczej rybackiej wioski Kamminke tuż koło polskiego Świnoujścia.

Niemieccy i polscy historycy oraz pedagodzy otwartego kilka lat temu Ośrodka Spotkań i Kształcenia Młodzieży Golm, kształtują historyczną wiedzę i wrażliwość młodego pokolenia, uświadamiając mu brutalność i zbrodniczość II wojny światowej, której tragiczną cenę zapłacili zarówno jej sprawcy, jak ofiary. Niemcy i Polacy z różnych pokoleń uczestniczą już wspólnie, obok siebie, w smutnych uroczystościach pamięci zarówno ofiar nalotu na niemiecki port i miasto, jak niemieckiej agresji na Polskę 1 września 1939 roku.

Niewielka przestrzeń polsko-niemieckiej wyspy Usedom/Uznam obok niewątpliwej atrakcyjności turystycznej, jest więc zarazem dobitnym, symbolicznym miejscem pamięci oraz refleksji nad przyczynami i skutkami II wojny światowej.
Czy jesteśmy tego świadomi? Czy dzisiaj, kilkadziesiąt lat od rozpętania i zakończenia wojny, możliwa jest już wspólna polsko-niemiecka kultura pamięci i historycznej refleksji? Czy naszym wspólnym, Polaków i Niemców, problemem nie jest przypadkiem ignorancja, która nazbyt ochoczo eksponuje obraz ostatniej wojny, jako „sensacji XX wieku”, jako fascynujących pojedynków w „stylu płaszcza i szpady”, jako rywalizacji mózgów technicznych geniuszy, którzy wymyślając coraz skuteczniejsze narzędzia zabijania przyspieszyli powojenny rozwój nowoczesnych technologii?
Spotkanie w Szczecinie poprzedzi polsko-niemiecką uroczystość upamiętnienia ofiar ośrodka doświadczalnego i obozów koncentracyjnych, gdzie konstruowano i produkowano morderczą rakietę V-2. Uroczystość odbędzie się w niedzielę 13 października br., o godzinie 11.00 w Peenemünde, na skraju lasu, gdzie niegdyś znajdował się jeden z dwóch obozów koncentracyjnych, zarządzanych przez SS, oraz w godz. 13.30-17.00 w Hotelu Seeklause w Trassenheide.

Weźmie w niej udział m.in. prof. Zbigniew A. Kruszewski, polski emigrant, amerykański politolog uniwersytetu w El Paso (Teksas), żołnierz Szarych Szeregów i Armii Krajowej, powstaniec warszawski, wieloletni wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej, który przypomni rolę wywiadu Armii Krajowej w wykryciu i rozpracowaniu tajnego ośrodka doświadczalnego Peenemünde oraz samej broni rakietowej V.

Nie bez znaczenia są symboliczne konteksty obu wydarzeń: matka prof. Zbigniewa A. Kruszewskiego straciła życie w obozie koncentracyjnym Ravensbrück (którego filią był formalnie KZ Peenemünde). 3 października, to Dzień Jedności Niemiec, święto państwowe RFN, ale zarazem rocznica pierwszego udanego startu rakiety V-2 w 1942 r. 2/3 października, to rocznica kapitulacji Armii Krajowej, kończącej Powstanie Warszawskie.


Głównymi organizatorami dyskusji 2 października br. w Szczecinie są Stowarzyszenie Gmin Polskich Euroregionu Pomerania, Polsko-Niemieckie Forum Kultury Regionu Ujście Odry, Centrum Dialogu Przełomy (Muzeum Narodowe w Szczecinie) oraz Książnica Pomorska. Uroczystość 13 października w Peenemünde oraz dyskusję w Trassenheide organizują Polsko-Niemieckie Forum Kultury Regionu Ujście Odry oraz Fundacja Friedricha Eberta."

Więcej znajdą Państwo na facebooku:
https://www.facebook.com/events/1377927649111182/