Radio SzczecinRadio Szczecin » Blog Marcina Gondziuka » Marcin Gondziuk
Kiedy 2 lata temu Thomas Anders był w Szczecinie i gościliśmy go w Radiu Szczecin, padały również pytania o to, w jakich relacjach pozostaje z Dieterem Bohlenem. W zasadzie unikał otwartej odpowiedzi, ale między słowami można było wyczytać, że te relacje w dalszym ciągu były wtedy nie najlepsze. Panowie rozstali się, delikatnie mówiąc, w niezbyt przyjaznej atmosferze. Każdy poszedł w swoją stronę. Trochę sobie dokuczali. Aż tu nagle, 25 maja tego roku, Thomas Anders powiedział w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ZDF, że po latach spotkali się i zakopali wreszcie topór wojenny! Niektóre media od razu odtrąbiły reaktywację Modern Talking. Parę dni potem w kolejnym wywiadzie dla Rhein Zeitung Thomas Anders powiedział jednak, że nic takiego wcale nie jest planowane. Że owszem spotkali się w Hamburgu i pogodzili, choć nie są w dalszym ciągu największymi przyjaciółmi, to relacje między nimi są już dobre, ale powrót Modern Talking nie jest w planach.
Thomas przyznał, że cała ta medialna burza o powrocie Modern Talking, jaka przeszła po jego skromnej wypowiedzi o pogodzeniu się z Dieterem, bardzo go zaskoczyła. ,,Modern Talking musi niesamowicie fascynować ludzi, znacznie bardziej niż ja sam sobie to wyobrażam" - powiedział wokalista i dodał: ,,Chodzi o to, że trzeba było po prostu zakończyć to przerzucanie się winami i pojednać. Modern Talking jest jak firma, która ciągle przynosi pieniądze. Rocznie na całym świecie sprzedajemy ponad 150 tys. płyt. Z tego powodu mamy wciąż jednego prawnika, który troszczy się o nasze wspólne sprawy. I gdy teraz musieliśmy coś wyjaśnić, Dieter i ja zdecydowaliśmy się zrobić to osobiście, a nie telefonicznie. Tak, wiele niedobrego się wydarzyło i obaj dawaliśmy sobie wzajemnie powody, aby tak było. Teraz jednak chcemy zakończyć te kłótnie". Czy faktycznie nie będzie z tego żadnych nowych nagrań? Czas pokaże. Zwykle największa pokusa wydania czegoś nowego pojawia się w okolicach Gwiazdki. Niejeden fan Modern Talking chciałby pewnie otrzymać taki prezent pod choinkę. Bo z jakimś hitem na wakacje Thomas i Dieter chyba raczej już nie zdążą ;)