Sobota 25.03.2023
75. urodziny Pogoni będą w kwietniu, ale Pogoń Szczecin już w sobotę rozpoczęła świętowanie jubileuszu 75-lecia klubu. Na stadionie przy Twardowskiego odbyło się „Spotkanie z historią” podczas którego kibice mogli poznać byłych i obecnych piłkarzy oraz trenerów Pogoni, a najmłodsi fani mieli do swojej dyspozycji strefę gier.
Największą gwiazdą imprezy był legendarny napastnik, król strzelców rozgrywek o mistrzostwo Polski sprzed 60-lat Marian Kielec.
- Dla mnie Pogoń to była rodzina. Dla mnie Pogoń to klub, który w mieście wszyscy kochają. Byłem całe życie wierny Pogoni. Jestem z tego tytułu bardzo szczęśliwy i dobrze mi z tym. - przyznał Kielec.
Kibice byli zachwyceni.
- Bardzo się podoba, jest tak luksusowo i wszystko wygląda tak nowocześnie i bardzo, bardzo ładne. - Myślę, że to jest takie fajne przeżycie, że piłkarzy można z bliska zobaczyć, porozmawiać z nimi. - Tata mi robił zdjęcia, a Dąbrowski i inni piłkarzami robili autografy na koszulce i dostawałam kartki z autografami. - Bardzo nam się podoba, jest super impreza, poznaliśmy kawał historii Pogoni. Również chłopcy mieli super zabawę. Dzieci się wybiegały, wyszalały, a rodzice mieli chwilę wytchnienia. Poza tym spotkanie z piłkarzami no cud, miód i wszyscy szczęśliwi i zadowoleni z dzisiejszej imprezy.
Extra
W Policach wszyscy zainteresowani mogli podszkolić swoje umiejętności pięściarskie, bowiem odbyło się tam otwarte seminarium bokserskie z legendą polskiego boksu Krzysztofem „Główką” Głowackim.
- W boksie najbardziej pracuje głowa. To nie jest łatwe, tu trzeba przechytrzyć przeciwnika, to są szachy, tylko, że w boksie, w ringu, w nogach, w rękach... Musisz przewidzieć, co przeciwnik zrobi - instruował Głowacki, który w swojej zawodowej karierze stoczył 36 walk z czego 32 wygrał.
W warsztatach uczestniczyła między innymi młodzież z ośrodków wychowawczych i domów dziecka.
- Seminarium z mistrzem świata, z człowiekiem, który osiągnął tak dużo w sporcie, to dla mnie świetna okazja, żeby się czegoś nauczyć. Wszystkie uniki rotacyjne, które pokazywał, ciosy sierpowe i podbródkowe, samodoskonalenie i przede wszystkim motywacyjna rozmowa z nim wpływają na to, że człowiek inaczej podchodzi do merytoryki treningu - podkreślił jeden z uczestników treningu.
Pochodzący z Wałcza Krzysztof "Główka" Głowacki to dwukrotny mistrz zawodowy świata WBO w wadze junior ciężkiej.