Pogoń FM
Radio SzczecinRadio Szczecin » Pogoń FM
Fot. Daniel Trzepacz
Fot. Daniel Trzepacz
Pogoń FM w Radiu Szczecin. Najświeższe informacje, analizy, newsy i rozmowy o Dumie Pomorza. Pogoń FM w Radiu Szczecin w każdą sobotę po godzinie 11. Zaprasza Daniel Trzepacz.
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
Kończący się tydzień miał dla Pogoni słodko-gorzki smak. Do rozegrania były dwa bardzo ważne mecze wyjazdowe. Pierwszy to mecz w Rzeszowie z pierwszoligową Stalą o awans do 1/16 finału Pucharu Polski. Stal to przecież jedna z pierwszoligowych rewelacji, a Pogoń do tej pory na wyjazdach radziła sobie bardzo słabo. Obaw było wiele, tym bardziej jeśli przypomnimy sobie finał z pierwszoligowcem ze Stadionu Narodowego, który rozegraliśmy w maju.
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
W przypadku Pogoni Szczecin przyzwyczailiśmy się już do rollercoastera emocji. Tydzień temu wściekaliśmy się po porażce w Krakowie z Cracovią w kiepskim stylu, a dziś możemy cieszyć się z wygranej z Legią. W piątek wieczorem na stadionie im. Floriana Krygiera w Szczecinie zasiadła rekordowa publika i z pewnością nie żałowała swojego wyboru. Pogoń była lepsza od Legii, a w porównaniu z poprzednim spotkaniem Robert Kolendowicz zdecydował się na dwie zmiany w linii pomocy. Jedną z nich był powrót do gry Rafała Kurzawy.
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
Pierwsza w tym sezonie przerwa na mecze reprezentacji za nami. Kadra Michała Probierza wygrała w Szkocji, przegrała w Chorwacji, ale my wracamy do najlepszej ligi świata, czyli naszej rodzimej PKO Bank Polski Ekstraklasy. Przed Portowcami starcie w Krakowie z tamtejszą Cracovią. Blisko rok temu zespół Pogoni ograł tam gospodarzy 5:1, ale teraz będzie to zupełnie nowe spotkanie i wynik ten nie jest żadnym wyznacznikiem. Tym bardziej, że Cracovia całkiem dobrze rozpoczęła ten sezon i solidnie punktuje.
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
Do meczu ze Śląskiem Wrocław podchodziliśmy z dużym niepokojem, ale Pogoń Szczecin stanęła w minioną niedzielę na wysokości zadania i zdobyła trzy punkty. Portowcy wygrali 5:3 i kibice, którzy zjawili się na stadionie z pewnością tego nie żałują.

Jedną z niespodzianek w składzie trenera Roberta Kolendowicza był Jakub Lis. Prawy obrońca rozpoczął mecz w wyjściowym składzie Dumy Pomorza pierwszy raz w życiu.

W piątek w PKO BP Ekstraklasie zamknięte zostało okienko transferowe. Najczęściej w Pogoni ten dzień nie przynosi niespodzianek. Tym razem było jednak inaczej. Duma Pomorza poinformowała o pozyskaniu 20-letniego Dimitriosa Keramitsisa. Piłkarz przez ostatnie lata związany był z zespołami młodzieżowymi AS Romy. Wygrywał we Włoszech ligę młodzieżową, a Jose Mourinho dał mu zadebiutować w seniorskiej drużynie. Był to jego jedyny występ w pierwszym zespole Romy.
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
Tydzień temu, gdy Portowcy kończyli przygotowania do meczu z Lechem, byliśmy nastawieni mocno optymistycznie. Niestety, Portowcy w Poznaniu zaprezentowali się bardzo słabo, przegrali, a do tego w niedzielnym meczu ze Śląskiem za kartki pauzować musi Benedikt Zech. Jak wygląda sytuacja kadrowa zespołu przed starciem ze Śląskiem?
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
Tydzień temu Pogoń Szczecin w trenerskim debiucie Roberta Kolendowicza pokonała Widzew Łódź 2:0 po golach Wahana Biczachczjana i Kacpra Łukasiaka. W pewnym sensie w rozmowie z prezesem Jarosławem Mroczkiem udało się nam to przewidzieć. Przy Pogoni jednak wciąż jest sporo szumu. Do pytań dziennikarzy prezes postanowił się także ustosunkować w trakcie specjalnej konferencji prasowej. Przed drużyną duże wyzwanie - mecz z Lechem w Poznaniu.
DSC4651
DSC4651
Sporo wydarzyło się w ostatnich dniach w Pogoni Szczecin. Trener Jens Gustafsson otrzymał bardzo atrakcyjną ofertę pracy w Arabii Saudyjskiej, a jego miejsce zajął jego dotychczasowy asystent - Robert Kolendowicz. Nie mniej działo się wcześniej, a klimat przy klubie stał się trudny do zniesienia. O wszystkim tym starałem się obszernie porozmawiać z prezesem Pogoni Szczecin SA - Jarosławem Mroczkiem.
fot. Daniel Trzepacz
fot. Daniel Trzepacz
Czas zapomnieć o ostatnim meczu w Zabrzu, który w wykonaniu Pogoni był bardzo słaby. Przed Portowcami kolejna szansa na trzy punkty. Już dziś o godzinie 20:15 Duma Pomorza zmierzy się ze Stalą Mielec. Wiara w zwycięstwo wśród kibiców jest zapewne ogromna, ale pogłębiają się problemy kadrowe Pogoni. Poza kontuzjowanymi już od jakiegoś czasu Loncarem i Wędrychowskim ze składu na to spotkanie wypadli także Malec i Koulouris.
20240802 PF MS 015
20240802 PF MS 015
Tydzień temu w niedzielę w Lubinie remis, a w piątek porażka 0:1 z Górnikiem w Zabrzu. Tak podsumować w skrócie można ostatnich siedem dni Pogoni Szczecin. Portowcy w Zabrzu zaprezentowali się bardzo słabo i zasłużenie ponieśli porażkę.

- Gramy jakby to był jakiś mecz pokazowy. Wszyscy jesteśmy powolni, nie widać w zespole energii. Wszystko zaczyna się ode mnie i tak można wymieniać dalej. To jest aż niemożliwe, by tydzień temu grać tak dobrze w piłkę, a dzisiaj nie potrafimy wymienić pięciu podań ani stworzyć sytuacji - grzmiał w przerwie meczu Kamil Grosicki w rozmowie ze stacją transmitującą rozgrywki.
1234567