Polski wywiad nie wiedział o tajnej części Paktu Ribbentrop Mołotow, który nazywany jest czwartym rozbiorem naszego kraju.
- Już dzień po zawarciu umowy wiedzą o jej tajnej części dysponowała Francja i Stany Zjednoczone - mówił profesor Marek Kornat z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk.
- Przecieki zdobyte przez służby dyplomatyczne Francji, Stanów Zjednoczonych i prawdopodobnie Włoch, w skutek nie działań żadnego wywiadu, ale w rezultacie określonych niedyskrecji popełnionych przez stronę niemiecką - mówi Kornat.
Wielka Brytania i Francja traktaty sojusznicze zawierały z Polską wiedząc, że nasz kraj zostanie podzielny między Niemcy i Związek Radziecki. Nie wiadomo jednak kto dokładnie wiedział i czy wiedza ta dotarła do najważniejszych osób w tych państwach.
Konferencja naukowa w Muzeum II Wojny Światowej rozpoczęła się w piątek, dokładnie w dniu zawarcia Paktu Ribbentrop-Mołotow. Przez dwa dni naukowcy między innymi ze Stanów Zjednoczonych, Estonii, Ukrainy, Litwy i Łotwy rozmawiają o skutkach umowy dla Europy Środkowo - Wschodniej.