Śledczy ustalili, że grupa dokonała przestępstw na kwotę 12 milionów złotych.

Jak powiedział rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn, mechanizm działania grupy był oparty o powołane do nielegalnego procederu "firmy-słupy". Ich zadaniem była sprzedaż towarów zagranicznym kontrahentom zarejestrowanym w Czechach i na Słowacji.

- Ta grupa przestępcza zajmowała się wymianą towarów, czyli dokładnie: wodą, granulatami i artykułami spożywczymi. Transakcje były prowadzone w wymianie międzynarodowej dzięki czemu grupa przestępcza korzystała na różnych stawkach podatkowych, które w tej wymianie są stosowane. Materiał ze śledztwa wskazał, że transakcje gospodarcze były albo fikcyjne albo pozorowane - poinformował Stanisław Żaryn.

Śledczy zatrzymali do tej pory 14 osób. Usłyszały one zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy, popełnienia oszustw podatkowych i wyłudzenia podatku VAT. Grozi za to kara do dziesięciu lat więzienia.

Wobec trójki zatrzymanych prokuratura zastosowała dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowe w kwotach od 10 do 40 tys. złotych.