Mąż pakistańskiej chrześcijanki zaapelował do krajów Zachodu o azyl. Mężczyzna obawia się o życie swoje i swojej rodziny w Pakistanie. Wszystko po tym, jak kobieta została uwolniona od zarzutu bluźnierstwa, ale po protestach radykalnych islamistów, zabroniono jej wyjeżdżać z kraju.
Mąż Asii Bibi w nagraniu wideo zwrócił się o azyl do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii lub Kanady. Aszik Masih powiedział niemieckiej telewizji Deutsche Welle, że cała jego rodzina jest przerażona po tym, jak pakistański rząd zawarł ugodę z islamistami i zakazał kobiecie wyjazdu z kraju. W sobotę z Pakistanu uciekł z kolei prawnik, który bronił Asię Bibi przed sądem. Po wyroku oczyszczającym chrześcijankę z zarzutów pakistańscy islamiści zagrozili adwokatowi śmiercią.
47-letnia chrześcijanka przed dziesięcioma laty wdała się w sprzeczkę z muzułmankami i została w rezultacie oskarżona o bluźnierstwo. W środę pakistański Sąd Najwyższy ostatecznie oczyścił kobietę z zarzutów i ciążącej na niej kary śmierci. Wówczas doszło do gwałtownych protestów radykalnych ugrupowań islamistycznych. W sobotę pakistańskim władzom udało się zawrzeć ugodę z radykałami, ale na jej mocy Asia Bibi nie może wyjechać z Pakistanu.
Kobieta wciąż jest za kratkami. Nie wiadomo, kiedy ani w jakich okolicznościach ma zostać uwolniona. Pakistański minister informacji zapewnił, że życie kobiety nie jest zagrożone, a środki ostrożności dotyczące Asii Bibi zostały w ostatnich dniach wzmocnione.
Sprawa Asii Bibi od wielu miesięcy wywoływała w Pakistanie kontrowersje. Przepisy o bluźnierstwie są bowiem popierane przez większość społeczeństwa. W obronie chrześcijanki występowały organizacje międzynarodowe jak i papieże Benedykt XVI i Franciszek.
47-letnia chrześcijanka przed dziesięcioma laty wdała się w sprzeczkę z muzułmankami i została w rezultacie oskarżona o bluźnierstwo. W środę pakistański Sąd Najwyższy ostatecznie oczyścił kobietę z zarzutów i ciążącej na niej kary śmierci. Wówczas doszło do gwałtownych protestów radykalnych ugrupowań islamistycznych. W sobotę pakistańskim władzom udało się zawrzeć ugodę z radykałami, ale na jej mocy Asia Bibi nie może wyjechać z Pakistanu.
Kobieta wciąż jest za kratkami. Nie wiadomo, kiedy ani w jakich okolicznościach ma zostać uwolniona. Pakistański minister informacji zapewnił, że życie kobiety nie jest zagrożone, a środki ostrożności dotyczące Asii Bibi zostały w ostatnich dniach wzmocnione.
Sprawa Asii Bibi od wielu miesięcy wywoływała w Pakistanie kontrowersje. Przepisy o bluźnierstwie są bowiem popierane przez większość społeczeństwa. W obronie chrześcijanki występowały organizacje międzynarodowe jak i papieże Benedykt XVI i Franciszek.