Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Gdański sąd w poniedziałek ma wydać wyrok w cywilnym procesie niemieckiego przedsiębiorcy z Dębogórza, który miał obrażać Polaków.
Pozwała go była pracownica Natalia Nitek-Płażyńska. Hans G. miał mówić m.in., że "Polak to małpa, a najwyższe stadium rozwoju to Niemiec", wyzywać pracowników od idiotów oraz grozić śmiercią. W procesie powódka zeznała, że niemiecki przedsiębiorca wielokrotnie ubliżał Polakom.

- Mówił o nas, że chętnie by nas rozstrzelał. Lubił naśladować strzelanie, czasem wpadał do pokoju i udawał, że do nas strzela. Często odwoływał się do Hitlera. Mówił mi, że szkoda, że Hitler nie dokończył swojego dzieła” - mówiła Natalia Nitek- Płażyńska.

Kobieta domaga się przeprosin i 150 tysięcy złotych na rzecz muzeum Piaśnickiego w Wejherowie. Hans G. złożył pozew wzajemny. Twierdzi, że nagranie wyemitowane w jednej z telewizji było prywatną rozmową, zarejestrowaną nielegalnie, a w dodatku pociętą i zmodyfikowaną, co ma naruszać dobra osobiste przedsiębiorcy. Domaga się od Nitek-Płażyńskiej 10 tysięcy złotych na rzecz WOŚP. Wyrok ma zapaść w poniedziałek po południu.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty