- Za dwa-trzy lata w naszym regionie, blisko połowa z nich odejdzie na emeryturę, to około 90 osób - mówi Bogdan Nawrocki ze Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce. - Maszynistów w ogóle nie ma na rynku. Ponad 50 procent wszystkich maszynistów w Polsce jest w wieku od 51. do 60 lat. Jako przedstawiciele związku maszynistów chodziliśmy i prosiliśmy na terenie PKP Cargo, żeby szkolić i przekwalifikowywać ludzi.

- Myślimy o szkoleniu nowych pracowników, aby uzupełnić braki kadrowe - mówi Joanna Drozd, dyrektor personalny w spółce PKP Cargo. - Zaczęła tworzyć się luka pokoleniowa. Żeby zapewnić sobie maszynistów w przyszłym roku, musimy przyjąć ich 18 miesięcy wcześniej. Tyle czasu potrzebujemy, żeby ich wyszkolić.

W całej Polsce uprawnienia do prowadzenia pociągów ma ponad 17 tys. osób. W ciągu 10 lat z zawodu odejdzie pięć tysięcy osób. Średnie zarobki maszynistów wahają się od 3 do nawet 5,5 tysiąca złotych.

Wyszkolenie jednego maszynisty kosztuje ponad 100 tys. złotych. PKP Intercity zatrudnia 1200 maszynistów, szkoli co roku 100 nowych. PKP Cargo zatrudnia ponad cztery tysiące maszynistów, współfinansuje szkolenie zawodowe uczniów, programem stypendialnym chce objąć około 800 z nich. Koleje Mazowieckie zatrudniają 500 maszynistów, w szkoleniu bierze udział ponad 150 osób.