- Nie ma personelu, by móc to zmienić. Po prostu brakuje lekarzy - mówi zastępca dyrektora Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Ewa Kłosińska.

W gminie Gryfino jest 1300 honorowych krwiodawców, nikt nie rozumie ograniczeń. W styczniu 2012 roku punkt poboru krwi miał być całkowicie zamknięty. Dzięki interwencji gryfińskiego stowarzyszenia krwiodawców "Kropelka" - udało go uratować. Teraz działa przez trzy godziny w tygodniu. To za mało, by wszyscy mogli oddać krew.

- Nie rozumiemy tego, bo jeżeli coś działa dobrze i prężnie, są ludzie gotowi pomagać drugiemu człowiekowi, to dlatego to niszczyć. Gdyby punkt był otwarty częściej, to byłoby więcej chętnych, bo czas oczekiwania byłby krótszy - mówią krwiodawcy.

Punkt oddawania krwi w Gryfinie jest czynny w poniedziałki od 7:30 do 10:30 - tego dnia zawsze wypełniony jest po brzegi.