Żołnierze 8 Flotylli Obrony Wybrzeża przechodzą kursy, po których będą mogli niszczyć miny i niewybuchy leżące na głębokości do 80 metrów.
Nurkowie uczą się nie tylko, jak unieszkodliwiać niebezpieczne ładunki, ale również jak je konstruować i zakładać. Pierwsze lekcje odbywają się na basenie, później rozpocznie się szkolenie na morzu. Nurkowie zejdą na głębokość nawet poniżej 50 metrów - informuje portal Polska Zbrojna.
Będą też wykorzystywać specjalne aparaty do oddychania, które między innymi wytwarzają bardzo niewielkie pole magnetyczne - niektóre ładunki eksplodują właśnie po jego wykryciu. Aparaty są też znacznie cichsze od tradycyjnych. Łącznie w kursie bierze udział dziesięciu nurków.
Będą też wykorzystywać specjalne aparaty do oddychania, które między innymi wytwarzają bardzo niewielkie pole magnetyczne - niektóre ładunki eksplodują właśnie po jego wykryciu. Aparaty są też znacznie cichsze od tradycyjnych. Łącznie w kursie bierze udział dziesięciu nurków.