Ekolog z Wrocławia Dominik Dobrowolski wyruszył kajakiem ze Szczecina w rejs wzdłuż polskiego wybrzeża.
Będzie zatrzymywał się w największych polskich kurortach i rozmawiał z turystami przekonując do wyrzucania po sobie śmieci. Będzie też zbierał śmieci samemu.
- Staram się przepływać około 30 mil morskich dziennie. Będę płynął do 10 godzin dziennie. Moje doświadczenia pokazują, że jeden worek śmieci dziennie zbieram. Zdaje sobie sprawę, że jedna osoba świata nie zbawi, ale gdybyśmy nie śmiecili, to nie musielibyśmy sprzątać i o to w tym wszystkim chodzi - powiedział Dominik Dobrowolski.
Finał eko-wyprawy 14 lipca w Gdyni. Dobrowolski płynie już po raz piąty. Wcześniej sprzątał polskie rzeki i jeziora.
- Staram się przepływać około 30 mil morskich dziennie. Będę płynął do 10 godzin dziennie. Moje doświadczenia pokazują, że jeden worek śmieci dziennie zbieram. Zdaje sobie sprawę, że jedna osoba świata nie zbawi, ale gdybyśmy nie śmiecili, to nie musielibyśmy sprzątać i o to w tym wszystkim chodzi - powiedział Dominik Dobrowolski.
Finał eko-wyprawy 14 lipca w Gdyni. Dobrowolski płynie już po raz piąty. Wcześniej sprzątał polskie rzeki i jeziora.