Przez 15 lat trenował kolarstwo górskie. W trakcie zawodów miał jednak poważny wypadek i uszkodził kręgosłup. Jednak Michał Urtnowski z Nowogardu nie wyobraża sobie życia bez sportu.
Dziś marzy o tym, żeby wyczynowo uprawiać kolarstwo ręczne. Profesjonalny handbike, kosztuje około 20 tys. złotych. Niepełnosprawny sportowiec nie jest wstanie sam sfinansować zakupu specjalistycznego sprzętu potrzebnego też, choćby, do rehabilitacji.
- Kiedy ma się te 750 złotych renty, no to są kosmiczne sumy. Można powiedzieć, że moim marzeniem jest ten rower. Rower będzie całym moim światem, będzie mnie wyciągał z domu czy to będzie pogoda czy niepogoda, da mi sens życia, tak jak było przed wypadkiem - mówi Michał Urtnowski.
Michałowi można pomóc wpłacając pieniądze na konto fundacji "Złotowianka". W sobotę, w Nowogardzie, Caritas organizuje bal charytatywny, podczas którego będzie prowadzona zbiórka na zakup sprzętu.
- Kiedy ma się te 750 złotych renty, no to są kosmiczne sumy. Można powiedzieć, że moim marzeniem jest ten rower. Rower będzie całym moim światem, będzie mnie wyciągał z domu czy to będzie pogoda czy niepogoda, da mi sens życia, tak jak było przed wypadkiem - mówi Michał Urtnowski.
Michałowi można pomóc wpłacając pieniądze na konto fundacji "Złotowianka". W sobotę, w Nowogardzie, Caritas organizuje bal charytatywny, podczas którego będzie prowadzona zbiórka na zakup sprzętu.