Na początku czerwca urzędnicy z Brukseli przeglądali i kopiowali dokumenty w siedzibie Uniwersytetu Szczecińskiego przez trzy dni. Chodzi m.in. o projekt "Mój Biznes" i remont biblioteki uczelni. W pierwszym przypadku Uniwersytet dzielił unijne pieniądze dla studentów, którzy chcieli założyć swoją firmę. Z kolei remont biblioteki kosztował sześć milionów złotych. Większość to unijne środki.

Rzeczniczka Uniwersytetu poinformowana nas, że urzędnicy z Brukseli zabrali ze sobą dokumentację, teraz trwa ich analiza. Jak dodaje, nie wszystkie dokumenty udało się przekazać i uczelnia została zobowiązana do ich przesłania - co już się stało. Do tej pory nie ma informacji o nieprawidłowościach.

Biuro prasowe Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych ze względu na dobro postępowania nie udziela informacji w tej sprawie.

Urzędnicy z Brukseli mogą zażądać np. zwrotu dotacji lub w porozumieniu z prokuraturą wszcząć sprawę karną.