Jak mówił naukowiec identyfikujący Żołnierzy Wyklętych, dr Andrzej Ossowski z Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, identyfikowanie szczątków i poznawanie ich historii to efekt współpracy z antropologami.

- To badania interdyscyplinarne, każda z dziedzin nauki ma swoje miejsce, nie ma tu singli, którzy wykonują badania, prace są zespołowe - podkreślał dr Ossowski.

Trudno zdecydować kto jest ważniejszy w tej relacji, genetycy czy antropolodzy - dodaje dr hab. Anita Szwed z Instytutu Antropologii UAM w Poznaniu.

- Oni zaglądają w geny, podpowiadają nam co ma być, a my jesteśmy od tego, żeby pokazać jakie są tego konsekwencje. To powiązania i relacje między zjawiskami rozwojowymi. Możemy wspólnie się starać, by wyjaśnić mechanizmy, które dotychczas były niemożliwe do wyjaśnienia - tłumaczyła dr Anita Szwed.

Organizatorem konferencji jest Polskie Towarzystwo Antropologiczne przy współudziale Zakładu Medycyny Sądowej, Zakładu Genetyki Sądowej, Zakładu Anatomii Prawidłowej i Klinicznej PUM oraz Polskiej Bazy Genetycznej Ofiar Totalitaryzmu.

Konferencja potrwa do piątku - program .