Charytatywny bieg "Dog run" odbył się na terenach przyległych do Jeziora Głębokie w Szczecinie.
Jego organizator, Klub Biegowy "Dzik", cały dochód z sobotniej imprezy (ponad 7 tys. zł) przeznaczy na rzecz Fundacji Dom Tymianka w Warszawie wspierającej stare, schorowane psy oraz koty.
- To pierwsza edycja i test tego biegu - mówi Wojciech Bobrowski, dyrektor biegu. - Trasa to reaktywacja naszego wcześniejszego biegu "Szlakiem dzika". Trasa jest trudna. Ma 5 kilometrów.
- Chyba jestem bardziej zmęczona niż pies. Za dużo było z górki, a on ciągnął mnie jak zaprzęgowy - powiedziała jedna z uczestniczek.
- Trasa fajna przełajowa, jest ok. Wspaniała atmosfera, ludzie, psy. Nic tylko biegać - mówili inni biegacze.
W biegu wzięło udział dwieście osób i przeszło 50 psów.
- To pierwsza edycja i test tego biegu - mówi Wojciech Bobrowski, dyrektor biegu. - Trasa to reaktywacja naszego wcześniejszego biegu "Szlakiem dzika". Trasa jest trudna. Ma 5 kilometrów.
- Chyba jestem bardziej zmęczona niż pies. Za dużo było z górki, a on ciągnął mnie jak zaprzęgowy - powiedziała jedna z uczestniczek.
- Trasa fajna przełajowa, jest ok. Wspaniała atmosfera, ludzie, psy. Nic tylko biegać - mówili inni biegacze.
W biegu wzięło udział dwieście osób i przeszło 50 psów.