Była pod wpływem alkoholu, bez kasku, dokumentów i bez uprawnień do prowadzenia skutera - jadącą zygzakiem ulicami Gryfic 20-latkę zatrzymali policjanci tamtejszej drogówki.
Badanie alkomatem potwierdziło, że miała ponad sześć dziesiątych promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na razie kobieta zapłaciła 350 złotych mandatu, a skuter odholowano na koszt właściciela.
Ale to nie koniec kłopotów 20-latki. O jej losie zadecyduje sąd, bo za jazdę po alkoholu grozi jej do dwóch lat za kratami i wysoka grzywna.
Ale to nie koniec kłopotów 20-latki. O jej losie zadecyduje sąd, bo za jazdę po alkoholu grozi jej do dwóch lat za kratami i wysoka grzywna.