Ulotka z promu, a w niej 200 euro - w taki sposób Ukrainiec chciał przekupić funkcjonariuszy Straży Granicznej. Do tej próby doszło w Świnoujściu.
Funkcjonariusze zatrzymali samochód, w którym były cztery silniki do łodzi. Nie było za to żadnych dokumentów poświadczających, że kierowca legalnie je kupił. Jak relacjonują Strażnicy Graniczni z Morskiego Oddziału, Ukrainiec dwukrotnie wręczył im ulotkę, w której było 200 euro. Wtedy funkcjonariusze zatrzymali kierowcę.
Prokurator przedstawił mu zarzuty paserstwa oraz usiłowania skorumpowania strażników.
Prokurator przedstawił mu zarzuty paserstwa oraz usiłowania skorumpowania strażników.