Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Szczecińscy samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego na placu Grunwaldzkim. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Szczecińscy samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego na placu Grunwaldzkim. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Szczecińscy samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego na placu Grunwaldzkim. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Szczecińscy samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego na placu Grunwaldzkim. Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin]
To był zły czas dla Polski - tak o wprowadzeniu 13 grudnia 1981 roku stanu wojennego mówił zastępca prezydenta Szczecina Marcin Pawlicki.
Szczecińscy samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego na placu Grunwaldzkim.

- To akt desperacji władz komunistycznych po to, aby zatrzymać tą zmianę, która była oczekiwana przez społeczeństwo. Można powiedzieć, że to chwila hańby tamtych władz. Taka obrona, ogłoszenie w takiej formie stanu wojennego, zrobienie takiej krzywdy społeczeństwu nie było potrzebne - powiedział Pawlicki.

Radny Prawa i Sprawiedliwości Marek Duklanowski wspominał, jak odwiedzał swojego ojca, który był wtedy internowany.

- Funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa przychodzili do nas regularnie. Myślę, że raz w miesiącu. Pamiętam odwiedziny w Wierzchowie, bo tata był osadzony w ośrodku w Wierzchowie w zakładzie karnym między Złocieńcem a Mirosławcem. Pamiętam tych smutnych strażników, ale pamiętam, że w oczach taty zawsze był spokój. Widzieliśmy, że tata się nie załamuje i jest pełen optymizmu i nadziei, że ta wolna Polska w końcu u nas zagości - mówił Duklanowski.

W stanie wojennym zginęło około 40 osób.
Szczecińscy samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary systemu komunistycznego na placu Grunwaldzkim.
Radny Prawa i Sprawiedliwości Marek Duklanowski wspominał jak odwiedzał swojego ojca, który był wtedy internowany.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty