Szczecińska dentystka, zamiast leczyć zęby, wyłudzała dotacje z Narodowego Funduszu Zdrowia.
Jej nieuczciwe praktyki przerwali funkcjonariusze dochodzeniowo-śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji wraz z Prokuraturą Okręgową.
Nieuczciwa dentystka poświadczała nieprawdę w dokumentach do Narodowego Funduszu Zdrowia. Wpisywała w nich fikcyjne wizyty w swoim gabinecie. Jak informuje Joanna Biranowska-Sochalska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, w ten sposób dokonała blisko 500 oszustw.
- Łączna kwota wyłudzonych dotacji wyniosła ponad 100 tysięcy złotych - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska.
Teraz nieuczciwej lekarce grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego będzie musiała zwrócić nieuczciwe pobrane pieniądze.
- Od podejrzanej zabezpieczono mienie o wartości ponad 100 tys. zł na poczet obowiązku naprawienia szkód wyrządzonych przestępstwem oraz na poczet grożącej podejrzanej grzywny - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska.
Śledztwo w tej sprawie już zostało zakończone. Prokuratura przesłała akt oskarżenia do sądu.
Nieuczciwa dentystka poświadczała nieprawdę w dokumentach do Narodowego Funduszu Zdrowia. Wpisywała w nich fikcyjne wizyty w swoim gabinecie. Jak informuje Joanna Biranowska-Sochalska rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, w ten sposób dokonała blisko 500 oszustw.
- Łączna kwota wyłudzonych dotacji wyniosła ponad 100 tysięcy złotych - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska.
Teraz nieuczciwej lekarce grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego będzie musiała zwrócić nieuczciwe pobrane pieniądze.
- Od podejrzanej zabezpieczono mienie o wartości ponad 100 tys. zł na poczet obowiązku naprawienia szkód wyrządzonych przestępstwem oraz na poczet grożącej podejrzanej grzywny - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska.
Śledztwo w tej sprawie już zostało zakończone. Prokuratura przesłała akt oskarżenia do sądu.