Po 30 minutach odstąpiliśmy od reanimacji - tak o śmierci kobiety nad jeziorem Głębokie mówi Maria Flisznik, kierownik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. - To była obywatelka Czech - ujawnia policja.
Według zgłoszenia, kobieta miała przy sobie ostre narzędzie. - Takich szczegółów nie znam - powiedziała Maria Flisznik.
Jak powiedziała nam Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji, zatrzymany w tej sprawie 30-letni szczecinianin przebywa w areszcie i jest przesłuchiwany przez prokuraturę.
Działamy tak, jakby to było zabójstwo - mówi Śledziona.
- Policjanci zatrzymali na miejscu 30-latka, ustalenia wstępne poczynione w toku śledztwa wskazują na to, że mógł ją zaatakować nożem, zadać kilka ciosów. Na miejscu zdarzenia zabezpieczyliśmy nóż, będzie ważnym dowodem i śladem w sprawie. Zatrzymany jest ze Szczecina, natomiast kobieta, która zmarła w wyniku zdarzenia, jest obywatelką Czech. Ustalamy teraz, czy te osoby się wcześniej znały, niewykluczone, że tak, ale to jeszcze podlega weryfikacji w toku śledztwa - powiedziała Alicja Śledziona.
Prokuratura ma się wypowiedzieć w tej sprawie we wtorek po południu.