Kilkuset policjantów z Polski i Niemiec uczestniczy w ćwiczeniach w ramach programu współpracy finansowanego z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Służby ćwiczą scenariusz, w którym pozorant porywa dziecko na terenie Niemiec i przekracza naszą granicę. W ramach ćwiczeń polska i niemiecka policja zaangażowała większość dostępnych sił; również helikoptery oraz szkolone psy, które przeczesują las w poszukiwaniu uciekiniera.
- Ogromna armia ludzi, ogromny potencjał do działań poszukiwawczych. W ramach naszego ćwiczenia porwanie będzie przeprowadzone ze strony niemieckiej na polską... Pierwszym elementem jest komunikacja, wymiana informacji o zdarzeniu, o sprawcy, o kierunku przemieszczenia się - relacjonował mł. inspektor Robert Barański, radca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie ds. Międzynarodowej Współpracy Policji.
- Naszym zadaniem jest współpraca ze służbami; od wielu lat współpracujemy skutecznie, więc takie ćwiczenia są dobrym momentem, by sprawdzić różne scenariusze, które mogą nas zaskoczyć i być trudne do zrealizowania - dodała Joanna Szumer z OSP w Wołczkowie.
Ćwiczenia potrwają do późnych godzin popołudniowych w środę. Do tego czasu przejście graniczne w Dobieszynie będzie zablokowane.
- Ogromna armia ludzi, ogromny potencjał do działań poszukiwawczych. W ramach naszego ćwiczenia porwanie będzie przeprowadzone ze strony niemieckiej na polską... Pierwszym elementem jest komunikacja, wymiana informacji o zdarzeniu, o sprawcy, o kierunku przemieszczenia się - relacjonował mł. inspektor Robert Barański, radca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Szczecinie ds. Międzynarodowej Współpracy Policji.
- Naszym zadaniem jest współpraca ze służbami; od wielu lat współpracujemy skutecznie, więc takie ćwiczenia są dobrym momentem, by sprawdzić różne scenariusze, które mogą nas zaskoczyć i być trudne do zrealizowania - dodała Joanna Szumer z OSP w Wołczkowie.
Ćwiczenia potrwają do późnych godzin popołudniowych w środę. Do tego czasu przejście graniczne w Dobieszynie będzie zablokowane.