W podziemiach zabytkowego ratusza w Kołobrzegu przez lata funkcjonowała restauracja "Adabar". Od dwóch lat lokal stoi jednak pusty, bo ówczesny dzierżawca zrezygnował z prowadzenia działalności.
Od tego czasu miasto poszukiwało pomysłu na obiekt. Prezydent Kołobrzegu Anna Mieczkowska poinformowała, że nową funkcję obiektu podpowiedziała jej kołobrzeska młodzież.
- Problemem, z którym najczęściej spotyka się młodzież, to brak miejsca spotkań. Podjęłam ostateczną decyzję, że takim miejscem stanie się wkrótce "Adabar". Będzie to miejsce, gdzie będą się odbywały koncerty, wydarzenia artystyczne i wystawy - mówi Mieczkowska.
Obecnie magistrat przygotowuje dwa przetargi. Pierwszy na wykonanie projektu nowego wnętrza lokalu, a drugi na przeprowadzenie całościowego remontu. Według wyliczeń, koszt prac może wynieść ponad milion złotych.
- Problemem, z którym najczęściej spotyka się młodzież, to brak miejsca spotkań. Podjęłam ostateczną decyzję, że takim miejscem stanie się wkrótce "Adabar". Będzie to miejsce, gdzie będą się odbywały koncerty, wydarzenia artystyczne i wystawy - mówi Mieczkowska.
Obecnie magistrat przygotowuje dwa przetargi. Pierwszy na wykonanie projektu nowego wnętrza lokalu, a drugi na przeprowadzenie całościowego remontu. Według wyliczeń, koszt prac może wynieść ponad milion złotych.