Tymczasem uczniowie jednej ze szczecińskich placówek już dziś, zamiast książek i zeszytów, otrzymali... iPady. Pierwszaki z prywatnego Gimnazjum Leonarda Piwoniego rozpoczynają naukę "w innym wymiarze". Nowinek nie zabraknie jednak i w szkołach publicznych.

Resort edukacji wciąż pracuje nad rozporządzeniem, które nałoży na wydawców obowiązek przygotowywania podręczników w wersji papierowej i elektronicznej lub tylko elektronicznej.

Jak wyjaśnia rzecznik MEN Grzegorz Żurawski, tradycyjne książki zostałyby tylko w klasach I-III. - Musimy dostosować prawo do zmieniających się technologii i spowodować, żeby szkoła była atrakcyjna dla uczniów, a nie była skansenem - twierdzi Żurawski.

Skansenem na pewno nie będzie Gimnazjum Piwoniego. Po tradycyjnych tablicach do lamusa odchodzą książki i zeszyty. Jak tłumaczy nauczyciel informatyki Wiesław Depczyński, w tym roku uczniowie na lekcjach będą korzystać głównie z iPadów. - Możemy zrobić wszystkie notatki, możemy czytać wszystkie podręczniki, które będą zeskanowane i uczeń będzie jej miał w iPadzie - wyjaśnia Depczyński.

Także szczeciński magistrat idzie z duchem czasu. Miasto pracuje nad edukacyjnym portalem internetowym. W serwisie miałyby się znaleźć m.in. dzienniki elektroniczne i plany lekcji. Urząd planuje uruchomić stronę jeszcze w tym roku szkolnym.