NIE GŁOSUJ NA SZCZECIN w plebiscycie National Geographic!
Szczecin nie ma nic szczególnie wartościowego co by powstało po 1945 roku. Jest zaniedbanym, prowincjonalnym miastem, brudnym, źle zorganizowanym, niedoinwestowanym i sabotowanym przez ośrodki władzy państwowej. Pojawiają się pierwsze inwestycje, ale w Szczecinie wszystko dopiero BĘDZIE. Jak dotychczas Miasto jest jednym wielkim cmentarzem; cmentarzem przemysłu lokalnego, cmentarzem kultury oraz cmentarzem ludzi. Nie chcemy słynąć w świecie z posiadania poniemieckiego cmentarza. W Szczecinie wszystko dopiero będzie i wtedy gdy już tak się stanie - wystartujemy w plebiscycie National Geographic. Głosując dziś na Szczecin - zrobisz swojemu miastu krzywdę...

Gniewko wstyd to jest mi za Ciebie nawet jeżeli cmentarz jest reliktem pozostałym po niemcach tu mieszkających przed II wojną to nie znaczy że mamy to zrównać z ziemią i o tych ludziach którzy tworzyli to miasto prawie od 0. Szczecin do połowy 19 wieku był twierdzą co za tym szło był zakaz rozbudowy poza fortyfikacje dopiero koniec 19 i początek 20 wieku spowodowału prawdziwy rozkwit archtektoniczny tego w sumię przepieknego miasta ale niesty przez rząd centralny przez kilka dziesięcioleci traktowane jako po niemieckie zło. Ludzie ci myśleli takimi pustymi kategoriami jak Twoje. PRZYKRE

Nie mam w zasadzie w zwyczaju wdawać się w jakiekolwiek polemiki w Internecie, właśnie z powodu jego naturalnej anonimowości; wszystko jest wspaniałe dzięki Internetowi - prócz dyskusji...
Ale zaciekawiła mnie Twoja wypowiedź, bo... nie ma nic wspólnego z tym, co ja napisałem. Polemizujesz chyba z jakąś inną wypowiedzią, z pewnością nie moją. Może po prostu nie zrozumiałeś, ale... tego co napisałem nie da się nie zrozumieć..?. Nigdzie tam nie ma o tym, że lekceważę pozostałości poniemieckie. Wręcz przeciwnie. W Szczecinie w zasadzie wszystko co piękne - jest poniemieckie. I właśnie o to chodzi; od przejęcia tego miasta przez Polskie władze minęło niemalże 66 lat i nadal piękny jest ... Cmentarz, Quistorp Aue - dziś Jasne Błonia, Tarasy von Hakena - zwane dziś Wałami Chrobrego... A co myśmy tu zbudowali, gdzie nasz Polski dorobek. Stocznia z pochylnią Vulcan była przed wojną - gdzie jest teraz? A huta, papiernia, cementownia, cukrownia... Jest bieda i bezrobocie: tego nie chcesz podać do konkursu? Chodziło mi właśnie o to: dość chwalenia się przedwojennym dorobkiem dawnych Szczecinian. Najpierw zbudujmy coś sami - a dopiero potem kandydujmy do cudów Świata. Za dwa lata będzie taka szansa; może powstać Filharmonia Szczecińska - jedyna taka na świecie, oryginalna i niepowtarzalna ( o ile nie zostanie spieprzona). Nie czas w tej chwili bawić się w konkursy. Kiedy byłem mały, uczyłem się grać na fortepianie i strasznie lubiłem koncertować. Nauczyłem się, czy nie - rwałem się do występów. Nauczycielka jednak tłumaczyła mi: najpierw się dobrze naucz, wyćwicz a potem będziesz koncertował, bo tak - to tylko będą się z Ciebie tylko śmieć. Miała rację i to teraz dedykuję Szczecinowi. Stąd moja sarkastyczna i przekorna wypowiedź: NIE GŁOSUJCIE TERAZ NA SZCZECIN ZABYTKOWY, DAWNY, NIE CHWALCIE SIĘ PRZED ŚWIATEM OSIĄGNIĘCIAMI MINIONYCH POKOLEŃ POMORZAN! Zbudujmy coś najpierw sami.
A do Szczecina starego nie musisz mnie przekonywać. W moim blogu bardzo dużo pisałem o Szczecinie, np.
http://trollejboj.blox.pl/2010/11/Na-poszukiwanie-Nieznanego-Grobu-Nieznanych-1.html
albo o najbliższych mi miejscach z dzieciństwa:
http://trollejboj.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?818957