Teraz Mika przygotowała swój drugi solowy album "Follow You", który uznaje za manifest swojej niezależności i wolności. ,,Mam taką naturę, że jeśli ktoś czegoś ode mnie oczekuje, ja natychmiast robię coś dokładnie odwrotnego. Nie chcę się dać zaszufladkować" - mówi Mika. Najpierw nastąpiła zmiana personelu. Troya Millera na stanowisku producenta zastąpił Victor Davies, znany w Polsce m.in. ze współpracy z Marylą Rodowicz i Smolikiem. Ten oczywiście skrzyknął swoich ludzi (dla przykładu: smyki aranżował Simon Hale, znany z podobnych usług m.in. dla Kylie Minogue i Jamiroquai, a zagrała formacja Millenia Strings, która współpracowała chyba z wszystkimi wielkimi, od Paula McCartneya po Luciano Pavarottiego) i wybrał miejsca, w których materiał powstawał (m.in. studio lidera formacji Incognito).
Przede wszystkim jednak Victor odkrył Mikę na nowo, w pełni wykorzystując jej otwartość i wokalną wszechstronność. Od kryształowej czystości popowych ballad lat 50., przez frywolność muzyki country, po soul, a nawet rockowe uderzenie. Na "Follow You" znaleźć można cały wachlarz brzmień i gatunków, ale talent i interpretacyjna moc Miki sprawiają, że ta szaleńcza podróż przez muzykę nie tylko brzmi spójnie, ale też wciąga, bawi i fascynuje. Premiera płyty 24 kwietnia br. Na singlu promuje ją piosenka ,,Pixelated".