Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz

Pożegnanie Mariusza Fyrstenberga. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Pożegnanie Mariusza Fyrstenberga. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Były brawa, kwiaty, tenisowe żarty oraz podziękowania. Na kortach przy alei Wojska Polskiego w Szczecinie oficjalnie zakończył sportową karierę tenisista Mariusz Fyrstenberg.
Popularny "Frytka" przez wiele lat tworzył zgraną parę wraz z Marcinem Matkowskim. Ich wspólna tenisowa kariera rozpoczęła się od zwycięstwa w deblu w turnieju Pekao Szczecin Open w 2001 roku. W sumie "Frytka" i "Matka" szczeciński challenger wygrali trzykrotnie. Fyrstenberg z Matkowskim grali także w finale debla wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku oraz w finale ATP Masters w Londynie.

Mariusz Fyrstenberg przyznał, że zawsze będzie pamiętał o swoich tenisowych zwycięstwach z Marcinem Matkowskim w Szczecinie oraz Sopocie.

- To był 2001 rok. Tutaj wygranie jednego meczu w turnieju głównym było dla nas sukcesem, bardzo byliśmy z siebie zadowoleni. A wygranie całego było dla nas czymś wspaniałym, wielkim marzeniem. Takie zwycięstwo dało nam bardzo dużo nie tylko w sferze punktowej i rankingowej, ale też mentalnej. Dało bardzo dużo pewności siebie, było trampoliną do następnych sukcesów. No i drugie, wygranie pierwszego turnieju ATP w Sopocie. Te dwa zwycięstwa otworzyły nam drzwi do naprawdę wielkiego tenisa i wspominam to z łezką w oku - wspominał Fyrstenberg.

A tegoroczny Pekao Szczecin Open w grze podwójnej wygrali Holender Wesley Koolhof i Artem Sitak z Nowej Zelandii, którzy w sobotnim finale pokonali Białorusina Aliaksandara Burego i Szweda Andreasa Siljestroma 6:1, 7:5.
Mariusz Fyrstenberg przyznał, że zawsze będzie pamiętał o swoich tenisowych zwycięstwach z Marcinem Matkowskim w Szczecinie oraz Sopocie.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty