W tym roku po dwóch latach przerwy znów mieliśmy w konkursie Polaków. Udało im się nawet przejść z półfinału do finału. Donatan i Cleo z piosenką ,,My Słowianie” wzbudzili kontrowersje w Polsce i za granicą, ale zajęli całkiem dobre 14 miejsce. To czwarty najlepszy polski start w historii. Wyżej plasowali się tylko Edyta Górniak (2), Ich Troje (7) i Anna Maria Jopek (11). Za nami uplasowały się w tym roku takie potęgi jak Wielka Brytania, Niemcy, Włochy i Francja.

Donatan i Cleo zdobyli 62 punkty. Głosowało na nas 15 krajów. Najwięcej punktów, bo aż 10 dostaliśmy od Niemiec. Zaskakująco dużo, bo aż 8 dali nam Włosi. Po 7 dostaliśmy od Ukrainy i Białorusi. Zero punktów z Irlandii, zero z Wielkiej Brytanii - to chyba nas trochę zaskoczyło. Zero punktów od Rosji – to nas raczej nie zaskoczyło. Ale zero punktów od krajów bałtyckich, Litwy, Łotwy, Estonii? Szybko okazało się, jaka jest tego przyczyna. W głosowaniu widzów w poszczególnych krajach polska piosenka uzyskiwała znakomite wyniki, ale widzowie to tylko 50 % werdyktu końcowego. Druga połowa to werdykt jury. Każdy kraj miał pięciu jurorów, którzy układali swoją tabelkę. Na koniec wychodził uśredniony wynik głosowania widzów i jurorów. I tak oto w czterech krajach, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Norwegii i Ukrainie, to polska piosenka zajęła pierwsze miejsce w głosowaniu widzów! Ale cały ten wysiłek (wymierny finansowo) został skasowany przez jurorów, którzy zrzucali Donatana i Cleo na koniec i w ten sposób po uśrednieniu wyników lądowali oni poza pierwszą dziesiątką, czyli zero punktów dla Polski! Jak głosowali jurorzy w tych krajach? Jury brytyjskie dało ostatnie 25 miejsce! Tak samo postąpili jurorzy w Irlandii. W ten sposób Donatan i Cleo znaleźli się ostatecznie na 11 miejscu w Wielkiej Brytanii i 15 w Irlandii. W Norwegii 1 miejsce od widzów, 19 od jurorów, ostatecznie pozycja nr 9 i tylko 2 punkty dla Polski. Na Ukrainie 1 miejsce od widzów, ósme od jurorów, w efekcie końcowym pozycja czwarta.

A tak wyglądało głosowanie na Donatana i Cleo w kilku innych krajach :
Holandia: widzowie 2, jury 25 - uśrednione miejsce 13
Islandia: widzowie 2, jury 23 - miejsce 8
Austria: widzowie 3 , jury 24 - miejsce 13
Szwecja: widzowie 3, jury 17 - miejsce 9
Francja: widzowie 3, jury 15 - miejsce 6
Macedonia: widzowie 3, jury 12 - miejsce 6
Belgia: widzowie 4, jury 26 - miejsce 16
Litwa: widzowie 4, jury 24 - miejsce 15
Grecja: widzowie 5, jury 17 - miejsce 10
Hiszpania: widzowie 6, jury 15 - miejsce 11
Szwajcaria: widzowie 7, jury 18 - miejsce 14

Gdyby w konkursie liczyły się tylko głosy widzów Donatan i Cleo zajęliby 5 miejsce!

Trzeba też powiedzieć, że werdykt wbrew widzom wydało także polskie jury w składzie Magdalena Tul, Dorota Szpetkowska, Krzysztof Kasowski, Mieczysław Szcześniak i Paweł Sztompke. Nasi jurorzy przyznali Austrii 19 miejsce, podczas gdy głosy polskich widzów dały temu krajowi miejsce 4. Po uśrednieniu wyszła pozycja 11, czyli zero punktów od Polski dla triumfatora tegorocznej Eurowizji! Polskie punkty i tak by się nie przydały, bo Conchita Wurst z piosenką ,,Rise Like A Phoenix" wygrała zdecydowanie. Tylko cztery kraje nie zagłosowały na piosenkę z Austrii : Białoruś, Armenia, San Marino i Polska. Na drugim miejscu w konkursie uplasowała się piosenka z Holandii ,,Calm After the Storm” duetu The Common Linnets (tu była maksymalna liczba punktów od Polski), na trzecim reprezentantka Szwecji, Sanna Nielsen z piosenką ,,Undo". Na ostatnim miejscu w finale Francja, która uzyskała zaledwie 2 punkty!

To było drugie w historii zwycięstwo Austrii w konkursie Eurowizji. Po raz pierwszy te zawody wygrał dla Austrii Udo Jurgens w roku 1966. Teraz, po 48 latach przerwy, kraj ten doczekał się swojego drugiego zwycięstwa. No i w Austrii za rok kolejny konkurs. Ciekawe, kto tym razem będzie nas reprezentował...