Trener wszech czasów ma swój pomnik. W czwartek przed Stadionem Narodowym w Warszawie odsłonięto posąg Kazimierza Górskiego, który obok sukcesów sportowych słynął z ciekawych wypowiedzi.
Trzymetrowy pomnik przedstawia ubranego w dres trenera Górskiego, który idzie z piłką pod ręką. Autorem monumentu jest krakowski rzeźbiarz Marek Maślaniec.
- Zainspirowałem się zdjęciem z lat 70. Kojarzył mi się z idącym tygrysem - tłumaczył Maślaniec.
Inni kojarzą Górskiego z jego wypowiedzi, dlatego też jedna z nich widnieje na pomniku: "Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe." Janowi Tomaszewskiemu, czyli bramkarzowi w reprezentacji Górskiego zapadły w pamięć słowa trenera w przerwie meczu z Anglią w 1973 roku.
- Powiedział parę słów: "Chłopcy wytrzymaliście 45 minut. Nie jest taki diabeł straszny, jak go malują, można wytrzymać następne 45 minut" - wspominał Tomaszewski.
Ostatecznie Polacy zremisowali z Anglikami na Wembley 1:1 i tym samym to oni kosztem Anglików awansowali do Mistrzostw Świata w Niemczech, gdzie zajęli trzecie miejsce. Sukcesem reprezentacji Górskiego było też zdobycie złota na igrzyskach olimpijskich w Monachium i srebra w Montrealu.
Kazimierz Górski zmarł w 2006 roku w wieku 85 lat.
TVN24/x-news
- Zainspirowałem się zdjęciem z lat 70. Kojarzył mi się z idącym tygrysem - tłumaczył Maślaniec.
Inni kojarzą Górskiego z jego wypowiedzi, dlatego też jedna z nich widnieje na pomniku: "Dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe." Janowi Tomaszewskiemu, czyli bramkarzowi w reprezentacji Górskiego zapadły w pamięć słowa trenera w przerwie meczu z Anglią w 1973 roku.
- Powiedział parę słów: "Chłopcy wytrzymaliście 45 minut. Nie jest taki diabeł straszny, jak go malują, można wytrzymać następne 45 minut" - wspominał Tomaszewski.
Ostatecznie Polacy zremisowali z Anglikami na Wembley 1:1 i tym samym to oni kosztem Anglików awansowali do Mistrzostw Świata w Niemczech, gdzie zajęli trzecie miejsce. Sukcesem reprezentacji Górskiego było też zdobycie złota na igrzyskach olimpijskich w Monachium i srebra w Montrealu.
Kazimierz Górski zmarł w 2006 roku w wieku 85 lat.
TVN24/x-news