Francuski śmigłowiec Caracal przeszedł testy na poligonie w Powidzu w Wielkopolsce.
- Jest bardzo łatwy w pilotażu, a przy okazji jest to śmigłowiec, który bardzo odciąża pracę pilota. Jest to maszyna, która może w tym momencie zastąpić te nasze wysłużone śmigłowce Mi-8 i jeszcze służące Mi-17, współdziałać razem z nimi - mówi płk Marciniak.
Gen. Mirosław Różański z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych podsumował, że Caracal jest taki, jak oczekiwano i zgodny z opisem producenta.
- Dzisiaj z całą odpowiedzialnością mogę przekazać państwu, że przedstawiony do tych testów śmigłowiec spełnia po pierwsze wymagania, które zostały określone przez siły zbrojne, jak również ten przedstawiony śmigłowiec spełnia wszystkie te zapisy, które zostały przedstawione w ofercie przez firmę Airbus - mówił gen. Różański.
Materiał: TVN24/x-news
Przedstawiciel producenta Mickael Peru powiedział, że już trwają wstępne przygotowania do budowy fabryki w Polsce, gdzie część śmigłowców będzie składana. Budowa zakładów w Łodzi zajmie ok. dwóch lat. Zaraz potem Caracale trafią do polskiego wojska - zapowiedział Peru.
Ministerstwo Obrony Narodowej chce kupić 50 francuskich śmigłowców Caracal za ok. 13 miliardów złotych.