- Jestem za tym, żeby w tej chwili zrezygnował ze stanowiska. Wiem, że PiS będzie głosowało i ratowało go, mimo iż wiem, że nie są zadowoleni z tego, że minister Radziwiłł urzęduje jak urzęduje i jego świta dokładnie tak działa jak działa - mówił poseł. - Minister Radziwiłł musi odejść. Nie chodzi tylko o medyczną marihuanę. Chodzi o wiele rzeczy, które ciągną się za ministrem i jego ludźmi z ministerstwa.

Poseł dodał, że wniosek o odwołanie ministra zdrowia jest gotowy "od jakiegoś czasu". Nie był zgłoszony ze względu na ostatnie sejmowe wydarzenia związane z protestem opozycji.

Pod wnioskiem o wotum nieufności musi podpisać się co najmniej 69 posłów. Sejm odwołuje ministra większością ustawowej liczby posłów.