- Oskarżonego uznaję za winnego dokonania czynu zarzucanego mu w punkcie 1., polegającym na "całowaniu w usta i po szyi". Wymierzam oskarżonemu karę pięciu lat pozbawienia wolności. Oskarżonego uznaję za winnego tego, że w Sieradzu, za pośrednictwem internetu, uzyskał dostęp do treści pornograficznych z udziałem małoletnich i za to wymierzam mu karę czterech miesięcy pozbawienia wolności - odczytywała wyrok sędzia Aneta Świniarska.

Były ratownik ma również dożywotni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania zawodów oraz działalności związanej z wychowaniem, edukacją oraz opieką nad małoletnimi. Wyrok nie jest prawomocny.