Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Spośród 118 tysięcy 148 wysłanych kartek, prawie 35 tysięcy trafiło do konkretnych Powstańców. źródło: www.facebook.com/BohaterON/
Spośród 118 tysięcy 148 wysłanych kartek, prawie 35 tysięcy trafiło do konkretnych Powstańców. źródło: www.facebook.com/BohaterON/
Ponad 118 tysięcy kartek pocztowych trafiło do Powstańców Warszawskich. Na stadionie PGE Narodowy w Warszawie uroczyście podsumowano akcję "BohaterON - włącz historię", której celem jest uhonorowanie uczestników Powstania Warszawskiego, poprzez wysłanie im symbolicznych kartek z życzeniami.
Hanna Stadnik, która w 1944 roku była sanitariuszką w pułku AK "Baszta", powiedziała, że już ubiegłoroczna kampania "BohaterON" przyniosła jej wielką radość.

- Całą zimę w poprzednim roku, wieczorami siedziałam i po parę listów czytałam. Trochę popłakałam, trochę powspominałam, ale to naprawdę wielka rzecz dla nas! Bardzo serdecznie wszystkim, którzy do nas wysyłali te listy, dziękuję - mówiła Hanna Stadnik.

Władysław Rosiński pseudonim "Zapałka" podkreślił, że otrzymywane kartki pomagają mu w zmaganiach z samotnością.

- Bardzo dużo kartek dostałem, bardzo dużo odpisuję, pomaga mi moja znajoma, a raz była cała grupa ze szkoły na Żoliborzu. To bardzo przyjemne, ale też dość pracochłonne - zdradził Władysław Rosiński.

Spośród 118 tysięcy 148 wysłanych kartek, prawie 35 tysięcy trafiło do konkretnych Powstańców. Agnieszka Łesiuk, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego "BohaterON", zaznaczyła, że w tym roku akcja wyszła poza granice Polski. Organizatorka inicjatywy ma nadzieję, że wysyłanie kartek pomoże w nawiązaniu bliższych relacji z weteranami walk o stolicę.

- Jest to duża część osób, których powstańcy nie znają, ale - jeśli zostawili adres zwrotny - zapewne poznają. Są to Polacy mali i duzi, z kraju i z zagranicy. Nasza grupa docelowa była tak szeroka i odzew tak szeroki, że nie ma tu sprecyzowanej grupy, która wysyłała te kartki - zaznaczyła Agnieszka Łesiuk.

Partnerem akcji "BohaterON - włącz historię" jest Polskie Radio. Dzięki emisji 85 materiałów i prawie 2300 spotów informacja o możliwości wysłania kartek Powstańcom dotarła do ponad 13 milionów osób. Polskie Radio musiałoby zaprzeczyć swojej misji, żeby nie włączyć się w tę ważną, także dla nas, akcję - powiedział dyrektor Radiowej Jedynki Rafał Porzeziński.

Wieczorną uroczystość na Stadionie Narodowym uświetnił koncert piosenek powstańczych w wykonaniu Garwolińskiego Teatru Muzycznego "Od Czapy". Kampanii "BohaterON - włącz historię" towarzyszyły seminaria dla nauczycieli oraz warsztaty edukacyjne prowadzone we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej w wielu miastach Polski.
- Całą zimę w poprzednim roku, wieczorami siedziałam i po parę listów czytałam. Trochę popłakałam, trochę powspominałam, ale to naprawdę wielka rzecz dla nas! Bardzo serdecznie wszystkim, którzy do nas wysyłali te listy, dziękuję - mówiła Hanna Stadnik.
- Bardzo dużo kartek dostałem, bardzo dużo odpisuję, pomaga mi moja znajoma, a raz była cała grupa ze szkoły na Żoliborzu. To bardzo przyjemne, ale też dość pracochłonne - zdradził Władysław Rosiński.
- Jest to duża część osób, których powstańcy nie znają, ale - jeśli zostawili adres zwrotny - zapewne poznają. Są to Polacy mali i duzi, z kraju i z zagranicy. Nasza grupa docelowa była tak szeroka i odzew tak szeroki, że nie ma tu sprecyzowanej grupy, kt

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty