Wszystkie awarie energetyczne po przejściu nad Polską orkanu Fryderyka mają zostać usunięte jeszcze w piątek. Takie zapewnienie od ministrów usłyszał podczas narady premier Mateusz Morawiecki.
Rzecznik rządu Joanna Kopcińska powiedziała, że sytuacja w kraju monitorowana jest na bieżąco.
- Przedstawiciel ministerstwa energii zadeklarował, że większość awarii związanych z brakiem prądu zostanie usunięta w ciągu kilku godzin, natomiast do końca dnia pozostałe. Minister obrony z kolei zapewnił, że w razie pogorszenia sytuacji pogodowej w gotowości pozostaje 8 tys. żołnierzy oraz 1,4 tys. jednostek sprzętu wojskowego - poinformowała Kopcińska.
Zgodnie z najnowszymi danymi Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, bez prądu pozostaje blisko 30 tysięcy odbiorców. Najwięcej w Wielkopolsce oraz województwach: łódzkim i śląskim. Wszystkie główne linie kolejowe są przejezdne. Lotniska funkcjonują bez zakłóceń. Przejezdne są też wszystkie drogi krajowe, choć mogą wystąpić tam miejscowe utrudnienia.