Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Źródło fot.: www.pixabay.com/photo-2946429 (domena publiczna)
Źródło fot.: www.pixabay.com/photo-2946429 (domena publiczna)
Uczeń, który w piątek na Syberii wtargnął do szkoły z toporem, chciał zemścić się na nauczycielce. Według "Moskiewskiego Komsomolca", nastolatek miał niskie oceny z języka rosyjskiego i groziło mu niedopuszczenie do egzaminów końcowych. Tymczasem rosyjscy psychologowie ostrzegają, że podobnych przypadków może być więcej.
Uczeń dziewiątej klasy szkoły w Sosnowym Borze, na przedmieściach stolicy Buriacji Ułan-Ude, wtargnął do klasy z toporem i "koktajlem Mołotowa". Cisnął w nauczycielkę języka rosyjskiego płonącą szmatą, a sześcioro uczniów ranił ostrym narzędziem. Później wyskoczył przez okno. Przeżył i znajduje się w szpitalu.

"Moskiewski Komsomolec" dowiedział się, że najprawdopodobniej przyczyną wybuchu agresji były złe oceny z języka rosyjskiego. Gazeta informuje również, że chłopak nie stronił od alkoholu, a przed atakiem mógł zażyć narkotyki.

To drugi podobny przypadek w Rosji. Kilka dni wcześniej dwóch uczniów biegało po korytarzu szkoły w Permie i kaleczyło nożem rówieśników. Według dziennika, rosyjscy psychologowie obawiają się, że takich zdarzeń może być więcej. W ocenie ekspertów, młodzież dyskutując na portalach społecznościowych o tragicznych wydarzeniach "nakręca spiralę szaleństwa".

Specjaliści przypominają, że tak było w przypadkach samobójstw nagłośnionych przez media i radzą, aby organy ścigania likwidowały związane z tym tematem grupy dyskusyjne w internecie.
Relacja Macieja Jastrzębskiego/Informacyjna Agencja Radiowa

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty